Nie jestem jednym z fanów Kataryny. Przeciwnie, uważam ją za manipulantkę a jej teksty za skrajnie stronnicze. Ale to nie ma nic do rzeczy.
Blog to prywatny komentarz, często anonimowej osoby na kontrowersyjne tematy. Nie da się go pisać jak sprawozdania z sejmu i nie da się go oceniać jak tekstu z gazety.
Jest jasne, że informacje w oczywisty sposób fałszywe trzeba prostować. Ale w tekście Kataryny NIE MA NIC, do czego można by się przyczepić. Kataryna może mieć przekonanie że księżyc jest z sera a bloger Eumenes jest złodziejem i idiotą i zarówno księżycowi jak i blogerowi Eumenesowi nic do tego bo przekonania Kataryny zna tylko Kataryna.
Co się zaś tyczy drugiej kwestii - życzę szczęścia w udowadnianiu że Andrzej Czuma czy ktokolwiek inny nigdy nie minął się z prawdą. Jaka by to była piękna katastrofa.
Jeśli Pan Krzysztof Czuma chce polemizować z blogerami niech sam założy bloga na salonie24 albo bloksie czy gdziekolwiek i niech pisze co mu leży na sercu.
Ale jeśli zamierza wlec Katarynę do sądu to mu nie odpuszczę bo zaraz za nim przyjdzie jakiś inny Ziobro żeby mnie zatkać usta i ani się obejrzymy a blogi polityczne będą pisać wyłącznie rozanieleni politycy.
Co do reakcji Pana Andrzeja Czumy na tę kuriozalną sytuację - nie znam jej ale dałem Panu ministrowi kredyt zaufania i chciałbym wierzyć, że się nie pomyliłem. Cokolwiek by Pan nie sądził o Katarynie - wyborcy są od tego, żeby krytykować polityków i to się nigdy nie zmieni, próbując możemy jednak zniszczyć coś czego Pan akurat na pewno nie chciałby utracić.
eumenes
"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka]
Krzysiek Leski u siebie
To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę.
(Jan Nowak-Jeziorański)
Dlatego nie ma w nas Arturze
Poezji co powinna być
Co się jak wino pnie po murze
Roślina, która pragnie żyć
A może tylko nie umiemy
Zapłacić takiej wielkiej ceny?
Zgoniona moja muza trwożna
Rimbaud - Aniele Stróżu mój
A nasza prawda tak ostrożna
Za dobrze wiemy ile można
Więc nas przedrzeźnia byle gnój
Więc nas przedrzeźnia byle gnój
(jonasz)
Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy
Chociaż życie nam układa się nieprosto
Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami
Moja miła, moja droga
Moja Polsko (jonasz)
Nożyce pokaleczą skórę,
Kolana ścisną tępy łeb.
Przestań potykać się z tym murem,
Nie widzisz, że na dobre skrzepł?
(jacek)
Służba publiczna wg PiS:
"Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi".
(Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka