eumenes eumenes
70
BLOG

Communis, czyli dlaczego przymus jest moralny

eumenes eumenes Polityka Obserwuj notkę 48

W naszych salonowych dyskusjach własnościowcy poniósłszy klęskę na froncie organizacji uznali, że bezpieczniej będzie im na gruncie etyki. Sprawa wydaje się jasna - kilka rozmytych haseł w rodzaju "nie gwałć", "nie kradnij" na które wszyscy się przecież zasadniczo godzą, likwidacja przymusu, który przecież jest zły z natury i...

Zaraz. Ale czy na pewno przymus jest zły z natury?

Wyobraźmy sobie taką sytuację. Jest nas pięćdziesięciu. Każdy z nas ma otwieracz do puszek. Niestety naszą wioskę co jakiś czas atakują niedźwiedzie. Wypadałoby zrobić armatkę i się z nimi rozprawić.

Tylko żeby zbudować armatkę musimy przetopić nasze otwieracze. Trudno się mówi, lepiej chyba mieć wszystkie członki niż otwartą puszkę?

Więc zrzucamy się na tę armatę.

Tylko jest jeden problem. Jeden z mieszkańców zrzucić się nie chce. Jest własnościowcem i kombinuje sobie tak - mieszkam we wsi więc armatka będzie mnie chronić i tak. A jak wszyscy przetopią swoje otwieracze to ja jako posiadacz jedynego otwieracza we wsi będę mógł stawiać dowolne warunki każdemu posiadaczowi puszek! W to mi graj! Osiągnę wielką przewagę ewolucyjną i zbiorę wielki majątek. Zostanę królem (puszek)!

W każdej grupie są jak wiadomo trzy podstawowe typy zachowań. Są frajerzy, którzy dają nie patrząc na to, czy ktoś im coś oddaje czy nie. Są oszuści, którzy biorą co mogą nic nikomu nie oddając. I na koniec są pamiętliwi, którzy starają się dawać tylko tym, którzy oddają.

W naszym społeczeństwie wolnościowców mamy system etyczny, który promuje oszustów i osobniki aspołeczne. Taki system jest moim zdaniem głęboko nieetyczny i niesprawiedliwy.

Nie wspominając już o tym, że dla dowolnej społeczności jest to jedna z najgorszych strategii przetrwania jaką potrafię sobie wyobrazić - ale to oczywiście zupełnie inny problem.

 

 

e.152203

ps. jeszcze raz przepraszam za tę częściową notkę w czwartek

eumenes
O mnie eumenes

"I've always been a supporter of the polish cause, even when my feelings was based on my instinct (...) My instinctive sympathy for Poland was born under the influence of the constant accusation tossed toward her; - And I can say - I established my opinions about Poland by listening her enemies. Namely, I came to infallible conclusion, that the Poland's enemies are almost always the enemies of generosity and bravery. Whenever it happened to me to meet a person that cultivates usury and the kult of terror, bugged down in the swamp of materialistic politik, I discovered in this miserable individual - a passionte hatred toward Poland. I learned to evaluate the quality of Poland on the foundations of this hatred - and this method proved to be fully reliable." Gilbert Keith Chesterton (1874 - 1936) Służcie swoim obyczajom, zostawcie mi moje. [Petrarka] Krzysiek Leski u siebie To nie ważne, czy Ojczyzna mi się podoba, czy nie. Z duszy jej sobie nie wyrwę. (Jan Nowak-Jeziorański) Dlatego nie ma w nas Arturze Poezji co powinna być Co się jak wino pnie po murze Roślina, która pragnie żyć A może tylko nie umiemy Zapłacić takiej wielkiej ceny? Zgoniona moja muza trwożna Rimbaud - Aniele Stróżu mój A nasza prawda tak ostrożna Za dobrze wiemy ile można Więc nas przedrzeźnia byle gnój Więc nas przedrzeźnia byle gnój (jonasz) Wiem na pewno, że ze sobą zostaniemy Chociaż życie nam układa się nieprosto Nie możemy rozstać się trzasnąwszy drzwiami Moja miła, moja droga Moja Polsko (jonasz) Nożyce pokaleczą skórę, Kolana ścisną tępy łeb. Przestań potykać się z tym murem, Nie widzisz, że na dobre skrzepł? (jacek) Służba publiczna wg PiS: "Będę konsekwentny w odzyskiwaniu dla ludzi PiS urzędu po urzędzie, przedsiębiorstwa po przedsiębiorstwie, agendy po agendzie. Odzyskamy te miejsca, których obsada zależy od państwa. PiS musi tam rządzić. Trzeba jasno powiedzieć, że 16 miesięcy po wygranej PiS żaden działacz czy zwolennik naszej partii, który wykrwawiał się w naszych kampaniach wyborczych, nie może cierpieć głodu i niedostatku. Ci ludzie muszą w satysfakcjonujący sposób przejąć władzę w części sektora podlegającej rządowi". (Jacek Kurski na Zjeździe Wyborczym PiS, 4 marca 2007 w Gdańsku)

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (48)

Inne tematy w dziale Polityka