Ewa Pióro Ewa Pióro
477
BLOG

Zakapsułkowanie studentów, pracowników naukowych i budżetówki

Ewa Pióro Ewa Pióro Praca Obserwuj temat Obserwuj notkę 22

 

Dlaczego byli pracownicy naukowi lub osoby z tytułami naukowymi np. tytułem doktora mają trudniej w znalezieniu regularnej pracy poza szkolnictwem?

Dlaczego absolwenci studiów dziennych, nawet ci piątkowi, mają mniejsze szanse w zatrudnieniu wobec osób z 1 –rocznym doświadczeniem, a nawet tych studiujących zaocznie na ocenach trójkowych?

Takie są fakty. Kilka dni temu natknęłam się w literaturze na naukowe wyjaśnienie powodów tego zjawiska. Naukowo ten powód nazywa się – uwaga – ZAKAPSUŁKOWANIEM. wwChodzi o to, że osoby wprawdzie posiadają wiedzę, ale zakapsułkowaną tzn. ta wiedza nie odnosi się dla nich do rzeczywistości i nie wpływa na sposób działania. Określenie to wymyślił w 1970r Haire, który dowiódł po pierwsze, że system edukacyjny i zawodowy to dwa różne systemy, a po drugie, że metody odnoszenia sukcesów w systemie edukacyjnym i zawodowym są diametralnie różne. Tak, więc osoba odnosząca sukcesy zawodowe bez bólu uczenia się nowych umiejętności nie odniosłaby sukcesów w szkole lub nauce i odwrotnie. Haire dowodził, że my jako ludzie bardzo słabo przenosimy treści nabywane w szkole czy na szkoleniach do praktyki życia zawodowego. Nie umiemy tego, nie jest to oczywiste. Ponadto stwierdził, że system nagród i wzmocnień, które są dzieciom i młodzieży serwowany w szkole ma się nijak do nagród i wzmocnień oferowanych w miejscu pracy przez pracodawców.

Pracodawcy wielokrotnie mi mówili, że osiąganie wysokich wyników w nauce bez doświadczenia w konkretnej pracy zawodowej nie przekłada się na skuteczność i efektywność w miejscu pracy. Dlatego stwierdzali, że takich kandydatów mam im nie rekrutować. Dopiero doświadczenie zawodowe, które oznacza współpracę z innymi ludźmi, uczenie się słuchania i podporządkowania regułom w miejscu pracy (najczęściej bardziej rygorystycznym niż na uczelni), wykonywania poleceń służbowych – rozwija osoby na pracowników w komercyjnych organizacjach zdanych na wypracowanie własnych środków i zysków. Również ja, z własnego podwórka w EP – Personel i Organizacja wiem, że tak jest.

Niestety – im bardziej osoba utytułowana, im więcej kursów, szkoleń, certyfikatów itp. posiada – tym mniej przydatna w konkretnej, codziennej pracy firmy. A takiej pracy w firmie jest najwięcej. Stąd osoby utytułowane sprawdzają się pracując dla firmy zdalnie przynosząc jednie efekty swojej pracy. W samym miejscu pracy jednak trudno byłoby je znieść.

Zastanawiam się, czy takie zakapsułkowanie nie dotyczyłoby również innych pracowników np. tych z sektora budżetowego czy w zakładach państwowych. Jeżdżą na szkolenia, uczą się, odbywają mnóstwo kursów, posiadają wiele certyfikatów , a …. efektów porównywalnych do firmy prywatnych nie ma. To widać chociażby w obsłudze klienta czy też po prostu w ustalonych wewnętrznie procedurach w tych firmach. Pracują tak, aby było jak najwięcej miejsc pracy – czyli wydłużają procesy i procedury (jednocześnie skarżą się na niskie zarobki, a przecież wiadomo, że w normalnych firmach za efektywność płaci się pracownikowi – nie odwrotnie). Wrażenie jest takie, że urzędnicy i pracownicy molochów funkcjonują tak, jak kiedyś funkcjonowali w szkole. Tak jak w szkole 95% uczniów uczy się reagując na motywację negatywną – po to, aby nie dostać dwójki i aby zdać do następnej klasy, tak 95% pracowników sektora budżetowego i innych źle zarządzanych firm pracuje tylko tyle, aby nie można było się przyczepić i ich zwolnić. I to pomimo posiadanego ogromnego potencjału u wielu takich pracowników.

Istnieją metody odkapsułkowania siebie samego i odkapsułkowania pracowników w firmie. Ale to temat na inny post.

Serdecznie pozdrawiam

Ewa Pióro

Ewa Pióro
O mnie Ewa Pióro

Empatyczna - postrzegam świat oczami kandydatów i pracodawców, wspieram jednych i drugich w rozwoju. . :0) . "Nawet najciekawszą dyskusję można stłamsić pieprzeniem." - nieznany cytat blogerki

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo