O kolejne pięć minut - do 20.25 - przedłużono ciszę wyborczą.
Dlaczegóż to? To przez incydent w Koszalinie, gdzie do urny wyborczej trafiła kartka ze spisem wyborców.
Czekamy teraz na następne "incydenta" na terenie caluśkiej Polski, a wlaściwie zaczynamy odliczanie: 20:25, 20:35, 20:45?
Jakie będą następne newsy?
Babcia, której ktoś buchnąl dowód (a może zapomniala w domu, kto to wie?) wnerwila się i porwala urnę wyborczą. Cale miasto szuka tej starszej pani, bo bez tych glosów wybory będą nieważne;).
Kto wie, może jeszcze bardziej cuś śmiesznego. Przecież życie zaskakuje najlepszych satyryków i dowcipasów.
W każdym bądz razie, to czekamy na dalsze odcinki tej wyborczj telenoweli pt. "cicho sza".
No i odliczamy: 20:25
Gardzę: "czlekami honoru", sb-ekami, tchórzami, hipokrytami i dziennikarzami z GW i "spólki". Nie znosze manipulatorów, klamców, oszustów i ludzi "michnikopodobnych". Nie uważam się za "ynteligenta" ponieważ nie czytam pisemek "wykształciuchów".
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka