Podziwiam determinację, z jaką PiS walczy ze swoim własnym elektoratem. Najpierw rolnicy wkurwieni fanaberiami żoliborskiego dziada, potem spałowani narodowcy, a teraz Górale, którzy zostaną z zamkniętymi hotelami i ośrodkami narciarskimi jako ten Himmilsbach z angielskim.
Tęgie głowy mają na tej Nowogrodziej!
Ale proszę się nie martwić, uratuje nas Kwarantanna Narodowa imienia Świętego Jana Pawła II, a potem Szczepienie Narodowe imienia Lecha i Marii Kaczyńskich. Będzie dobrze! Tak więc kagańce na ryj i do roboty, niewolnicy, jutro poniedziałek. I pamiętajcie, żadnych przyjemności, przyjemności sprzyjają Pandemii.
PS. Co do Górali, to obstawiam, że i tak zagłosują na PiS. W ich tradycyjnym środowisku powszechna jest przemoc, to i syndrom sztokholmski powinien być mocno zakorzeniony.