folt37 folt37
164
BLOG

Trudna zagadka państwowej praktyki rządów w Polsce

folt37 folt37 Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

Obecnie w Polsce władza jest w rękach reprezentatywnej prawicy zgrupowanej w partiach narodowo katolickich jak: Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska i Porozumienie Gowina stanowiących koalicyjną większość sejmową pod wymowną nazwą „Zjednoczona Prawica”.

Polityczną sprawczość rządu tych partii /Zjednoczonej Prawicy/ oni sami nazywają „dobrą zmianą”, obejmującą reformy sądownictwa – a właściwie całego krajowego wymiaru sprawiedliwości – za sprawą głównie Solidarnej Polski, której lider Zbigniew Ziobro piastuje stanowiska ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego.

Nie wiadomo do końca jaki jest główny nurt ideowy obozu rządowego. Na pewno zaś wiadomo, że elektorat PiS i SP to społeczność daleka od europejskiego, liberalno demokratycznego porządku prawnego z wiodącym nurtem pluralizmu światopoglądowego nie akceptowanego jednak przez klerykalny obóz Polski narodowo-katolickiej.

Z tego powodu obecny w Polsce sojusz „tronu z ołtarzem” /kościoła katolickiego z rządem/ nie akceptują tego liberalnego pluralizmu obowiązkowego w UE, której Polska jest członkiem i jako taka zobowiązała się traktatowo do respektowania owego, unijnego ładu liberalno pluralistycznego, będącego warunkiem naszej obecności w Unii.

Z tego powodu obecne władze „dobrej zmiany”, których filarem jest Zbigniew Ziobro i jego reprezentacja w obecnej ekipie rządowej „deformują” ustrój państwa polskiego wprowadzanymi zmianami ustrojowymi wyraźnie oddalającymi nas od politycznego ładu Zjednoczonej Europy.

Niektóre elementy zmian w Polsce już dokonanych przez obecną ekipę rządzącą są w ostrym konflikcie z ładem unijnym, co spowodowało ostrzegawczą interwencję KE z ostrym napomnieniem polskich władz o zaniechania dalszej destrukcji ustroju i powrotu do stanu sprzed zmian.

W tej atmosferze dla zahamowania odstępstw ustrojowych w państwach członkowskich Unia Europejska podjęła uchwałę dotyczącą wypłat unijnych subwencji państwom członkowskim pod warunkiem przestrzegania konstytucyjnej praworządności w tych państwach. Popularne określenie tego rygoru nosi nazwę „pieniądze za praworządność” tak rozumianą:

Jednym z mechanizmów Wspólnoty służącym ochronie materialnej praworządności (sytuacja, kiedy obowiązujące prawo jest równe dla wszystkich, respektuje podstawowe wolności i uprawnienia człowieka oraz obywatela) jest procedura art. 7 Traktatu o Unii Europejskiej. Kiedy jedno z państw członkowskich Wspólnoty łamie wartości zapisane w art. 2 TUE (takie jak m.in. wolność, demokracja, państwo prawne i sprawiedliwość) można rozpocząć przeciwko niemu procedurę na wniosek jednej trzeciej państw członkowskich, Parlamentu Europejskiego, Komisji Europejskiej lub Rady Europejskiej. W przypadku braku dialogu z władzami państwa łamiącego unijne wartości oraz braku wdrożenia przez nie zaleceń KE, procedura art. 7 TUE przewiduje nawet zawieszenie tego kraju w niektórych prawach członkowskich”.

www. Pieniądze za praworządność? — in.europa (ineuropa.pl)

Polska ten warunek zaakceptowała, co umożliwiło przydzielenie nam unijną pomoc finansową w wys. 22 mld euro nazwaną „Funduszem odbudowy” pandemicznych strat.

www. 22 mld euro pomocy państwa dla polskiej gospodarki (europa.eu)

Projekt wymaga jednak ratyfikacji przez parlamenty krajowe państw członkowskich potwierdzającej unijną regułę „pieniądze za praworządność”, czemu sprzeciwia się Zbigniew Ziobro i odmawia głosowania przez SP za tą ratyfikacją.

 „Głosowanie przeciwko unijnemu Funduszowi Odbudowy byłoby samobójcze - powiedział dziennikowi "Financial Times" minister finansów Tadeusz Kościński. Brak ratyfikacji funduszu będzie oznaczał, że Polska nie otrzyma miliardów euro unijnej pomocy finansowej i zablokuje ją pozostałym państwom członkowskim. Solidarna Polska podkreśla, że zagłosuje przeciw”.

www. Jak partia Ziobry zagłosuje ws. Funduszu Odbudowy? Minister finansów z apelem. "Samobójcze posunięcie" | Biznes na Next.Gazeta.pl

Tak powstał w Polsce ostry kryzys rządowy, który destruuje jedność obecnej większości sejmowej „ZP” i uprawdopodobnia wcześniejsze wybory parlamentarne.

W tej sytuacji prezes PiS i premier rządu zwrócili się do opozycji parlamentarnej z prośbą o poparcie ustawy ratyfikującej „fundusz odbudowy” z nabożnym apelem o narodowy patriotyzm. Dziwne, że sprzeciw Ziobry panowie Kaczyński i Morawiecki nie określili wysoce naganną antypatriotyczną postawą SP?

Na ten apel odpowiedziała tylko Lewica pod patronatem wicemarszałka sejmu Włodzimierza Czarzastego obiecując ratować obóz rządzący przed przyśpieszonymi wyborami.

Te perturbacje Zjednoczonej Prawicy z jednoczesnym drażnieniem UE rozprawą przed Trybunałem Konstytucyjnym o uznanie unijnych wyroków TSUE i traktatowych nakazów jako niezgodnych z konstytucją.

Dziwaczność ta ma także wymiar personalny, bo przewodnictwo rozpraw w sprawie przed TK powierzono sędzi trybunału /byłej posłance PiS/ p. Krystynie Pawłowicz, fanatycznej wręcz przeciwniczce UE, a w składzie tego zespoły orzekającego jest inny przeciwnik Zjednoczonej Europy p. Stanisław Piotrowicz /także b. poseł PiS/ o brzydkim życiorysie komunistycznego prokuratora stany wojennego z lat 1981- 1983.

Czy taka polityczno-unijna postawa obecnego obozu władzy może sprzyjać przychylności do nas UE? Nie może. Wręcz przeciwnie tworzy do nas niechęć i nerwowy nastrój mocno komplikujący nasze stosunki w UE z refleksją o negatywnej roli Polski jako „hamulcowego” trudnego procesu integracyjnego z Unią. Czyli Polexit możliwy.

„Już 13 maja może okazać się, że prawny Polexit staje się rzeczywistością. Decyzja Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z polską Konstytucją tzw. środków tymczasowych nakładanych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w środę nie zapadła, ale marne to pocieszenie”.

www.Tomasz Janik: Prawny Polexit jeszcze nie dziś, ale co się odwlecze… - WP Opinie

Taka refleksja powinna „obudzić” czujność liderów obozu władzy zarzekających się, że Polexitu nie chcą.  Skoro tak niech chronią Polskę przed antyunijnym  warcholstwen Solidarnej Polski i "Konfederacji".

Mówimy sprawdzam!

folt37
O mnie folt37

Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka