LAWINA ŻAŁOSNEJ SEKSUALNOŚCI BEZPŁCIOWEJ
W sobotę ulice Warszawy zalała Parada Równości, pod hasłem "Odpowiedzią jest miłość".
Zaledwie 2 tygodnie od wyborów prezydenckich pan Rafał Trzaskowski demonstracyjnie machał tęczową flagą wymownie solidaryzując się z narastającą lawinowo modą, że miłość nie zna płci. To prawda, ale tylko w obszarach poza seksualnych, jak: rodzicielska, siostrzana, bratnia, przyjacielska, wiarusowa, nacyjna, itd., itp.
Jeżeli w układach wyżej wymienionych pojawia się pierwiastek seksualności oznacza to emocjonalne wypaczenie takiej miłości efektem zaburzeń psychicznych zamazujących naturalny instynkt miłości prokreacyjnej i zrównywanie go z miłościami sfery rodzinno, druhowo – przyjacielskiej.
Hasło dzisiejszej tęczowej manifestacji :”odpowiedzią jest miłość” to intelektualny fałsz, bo demonstrantom chodzi o miłość przedmiotową, opartą na filarze jednopłciowego seksu, co powinno brzmieć: „seks bez „przesądu” płciowości”.
Wszystko inne to propagandowy fałsz intelektualnej ofensywy Iudzi pozbawionych instynktu prokreacyjnego, czyli nieszczęśliwych.
W świetle powyższego może więc dobrze, że p. Trzaskowski nie został prezydentem kraju gdzie macierzyństwo jest uznawane za rodzinne szczęście.
Prezydent, który tego nie rozumie nie ma kwalifikacji odpowiedzialnego męża stanu.
Może więc faktycznie nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło!
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo