
POLSCY WYBORCY - WIERNI OJCU RYDZYKOWI. BŁONIA JASNOGÓRSKIE 12 LIPCA 2025
Kościół katolicki w Polsce boleśnie przeżył utratę władzy przez PiS w 2023 r. a tak naprawdę sojuszu „trony z ołtarzem”. Nowy, powyborczy rząd laicki inwentaryzując przejęte po poprzednikach mienie państwowe ujawnił /między innymi/ nielegalne przepływy pieniędzy budżetowych państwa do wielu polskich struktur kościelnych. Widmo zwrotu tych pieniędzy tak przeraziło władze Kościoła, że wystąpiły one jawnie w obronie władz byłego rządu PiS. Zachowanie takie spotęgowały jeszcze inicjatywy nowych władz państwowych na rzecz ograniczania kościołowi subwencji państwa i godzin lekcyjnych nauki religii w szkołach.
„Koalicja 15 Października” nadzwyczaj bezmyślnie targnęła się na naruszenie materialnego i światopoglądowego fundamentu Kościoła, który jest władcą milionów dusz polskich katolików. Owe miliony wiernych to też wyborcy, których głos jest decydujący w wyborach. Hierarchowie Kościoła to wiedzą i uruchomili „machinę” sprzeciwu wobec obecnych władz państwa osłabionych klęską wyborów prezydenckich i słabą wiernością lilipucich koalicjantów rządu czyli Polski 2050 i Lewicy.
Pierwszy gigantyczny szturm Kościoła przeciwko obecnemu rządowi miał miejsce 12 i 13 lipca na Jasnej Górze gdzie odbyła się 34. pielgrzymka Rodziny Radia Maryja tak to anonsowana w mediach:
„W dniach 12–13 lipca 34. Pielgrzymka Rodziny Radia Maryja zgromadziła na Jasnej Górze na dorocznym spotkaniu u Królowej Polski tysiące wiernych z całej Polski i zza granicy. Tegoroczne wydarzenie odbyło się pod hasłem „Jesteśmy nadzieją”, które nawiązuje do przesłania Roku Jubileuszowego. Głównym punktem tego modlitewnego spotkania była Msza św. pod przewodnictwem ks. bp. Tadeusza Lityńskiego, ordynariusza diecezji zielonogórsko-gorzowskiej. Do Częstochowy przyjechali również politycy Prawa i Sprawiedliwości. List do uczestników pielgrzymki skierowali prezydent Andrzej Duda, prezydent elekt Karol Nawrocki oraz prezes PiS Jarosław Kaczyński”, który zaapelował o mobilizację przed kolejnymi wyborami parlamentarnymi, uznając zwycięstwo Karola Nawrockiego za część szerszego zadania ratowania Polski przed "siłami lewicowo-liberalnymi".
Biskup Wiesław Mering wygłosił kazanie takimi min. słowami : „Rządzą nami ludzie, którzy samych siebie określają jako Niemców - stwierdził i dodał, że "Polską rządzą dziś polityczni gangsterzy".
Zaś biskup Antoni Długosz podczas piątkowego Apelu Jasnogórskiego podkreślił, że przyjmowanie nielegalnych migrantów „nie mieści w porządku miłosierdzia”. Modlił się również za członków Ruchu Obrony Granic powołanego przez Roberta Bąkiewicza. To są wielce żenujące słowa biskupa szczególnie w tygodniu miłości samarytańskiej. Pikanterii sprawie dodaje ewangeliczny fakt, że rannego Żyda nie ratowani jego ziomkowie tylko znienawidzony prez Żydów Samarytanin. Biskup nie zna nauk Jezusa?
Te niekatolickie gesty biskupów ostro skrytykowali o. Paweł Gużyński i publicysta katolicki Tomasz Terlikowski. Zaś Episkopat milczy co nie jest dziwne w sytuacji gdy on sam odsunął abp Wojciech Polaka od kościelnego śledztwa w sprawie pedofilii w polskim Kościele.
Tymczasem zdaniem wielu, to właśnie abp Wojciech Polak jest jednym z niewielu polskich hierarchów, którzy zyskali wiarygodność katolików w kwestii walki z pedofilią księży i któremu naprawdę zależy na rzetelnym zbadaniu i wyjaśnieniu tego typu spraw.
Dlaczego tego nie rozumiemy? Bo łatwiej pojąć ewangelię niż polityczne pokrętności sojuszu „tronu z ołtarzem”. Przecież tego nie pojmują nawet czołowi liderzy obecnego obozu włazy w Polsce dając się tak prosto ograć kościelnej polityce Radia Maryja.
Koalicjo 15 Października obudźcie się!
Jestem absolwentem Politechniki Poznańskiej (inżynier elektryk - budowa maszyn elektrycznych). Staż pracy: 20 lat w przemyśle i 20 lat w administracji państwowej szczebla wojewódzkiego - transformacja gospodarki z socjalistycznej na rynkową.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo