O końcu świata
Kiedy jest najwięcej kabaretów? Kiedy jest zło i nieporządek w państwie i literatura faktu nie może się przebić do świadomości rządzących. Czy w Polsce jest aktualnie ich mało? Nie, jest sporo. Stan ten wskazuje jednoznacznie na stan naszego państwa. Dlatego m.in. utworzyłem tu beautyfool’sHyde Park. Sam piszę foolietony - komentarze polityczne których istotą jest wtręt satyryczny, od 2005 roku. Ostatnio trochę mniej, ale to nie dlatego, że się coś znacząco poprawiło, tylko dlatego, że realizuję projekt życia, który pozwoli mi potem zająć się skuteczniej komentowaniem tego co powinno być w naszej rzeczywistości czytelnie pokazane. Oczywiście, jest to swojego rodzaju walka z wiatrakami, ja, czy nawet większa zbiorowość, jak choćby ten cały salon. Wprawdzie red. Igor Janke łudzi się, że jesteśmy opiniotwórczy, że nasz głos jest brany pod uwagę, ale są to raczej złudzenia. Solennie obiecuję sobie że zacznę po Nowym Roku, jeśli oczywiście kalendarz Majów zawiedzie. Jeśli nie, mam już dziś dziką satysfakcję, że w końcu świata przepadną w KOŃCU politycy i…banki, dwa pasożytnicze klany. I urzędnicy, administracja, jako kwiatuszek do tego bukietu. Trio. Ciekawe byłby z socjologicznego punktu widzenia, autentycznych potrzeb społecznych, takie symulacyjne odtworzenie kolejności powstawania w nowym, pokataklizmowym społeczeństwie, dziś istniejących formacji, takich jak władza, urzędnicy, banki, policja… i już teraz widzę, że najsprytniejsza jest władza. Bo jeśli po końcu świata zostanie nawet dwóch osobników męskich, to jeden z nich, ten silniejszy /albo ten mądrzejszy/, będzie od władzy, a drugi, słabszy lub głupszy, od pracy, czyli społeczeństwo. Załóżmy jeszcze na koniec, że w Europie na dwóch przeciwległych krańcach zostanie dwóch samców, z których jeden był w naszej rzeczywistości politykiem. I załóżmy że porozumieją się w jakiś sposób, powiedzmy telepatycznie i ruszą naprzeciw siebie na spotkanie. To wiecie w jakim punkcie się spotkają? Z dzielących ich powiedzmy 1500 km, jeden przejdzie 500, a drugi 1000. Kto w tym samym czasie przejdzie 1000? Oczywiście polityk. Żeby szybciej objąć władzę. Oni zawsze poświęcają się dla społeczeństwa.
I tym oto opty…
24.11.12
Ps. Pomyślałem sobie że ci dwaj ludzkości nie odbudują. Potrzebna kobieta. I akurat, jak się spotkali, jedna się znalazła. I od razu zrodził mi się dylemat, z kim ona zostanie, którego wybierze. Zwróciłem się więc z pytaniem do eksperta płci pięknej. Odpowiedź była jednoznaczna: jak znam kobiety, będzie chciała zostać pierwszą damą. Czyli, zostanie przy polityku. Jaki z tego wniosek? Że społeczeństwo do końca życia będzie się onanizować. I drugi, że jest dymane od początku świata.
Taki los.
I tym oto opty…nowa waluta...
24.11.12

z sympatiami dla prawicy, aktualnie neutralny. analityczny umysł, sprawiedliwy i trzeźwy w sądach i osądach, z humorem. Niezależny, nie ma dla mnie tematu - nie do ruszenia. mail: dilimp@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości