Słowo co do tytułu, to jedynie moje, osobiste przypuszczenia lub profetyzm, bo któż jakby nie on zainicjował to przedsięwzięcie KE ( są jakieś inne typy ? S&S jest za cienka by w pojedynkę taką kwestię samodzielnie wszcząć ) .
Otóż nasz komunistyczny mastodont , europoseł Leszek Miller przekazał ( zapewne z nieukrywaną satysfakcją ), że KE wszczyna postępowanie wobec RP, a związane to jest z jakością powietrza w naszym kraju. Sprawa dotyczy braku przepisów w RP , w oparciu o które władze mogłyby być skarżone do sądów za niską jakość powietrza.
EU otwiera zatem kolejny front walki z RP ( za którym ani chybi stoi "czerwony Frans " ( zarówno w wymiarze politycznym jak i swej fizjonomii ), który zapewne wywoła euforie w polskim zarządzie Greenpeace ( prawie 90% Niemcy ) , zielonych, S&S i jej akolitów.
No cóż , można pogratulować takiego podejścia EU do walki z pandemią SARS-COV2 i skonstatować, że tych eurotechnokratów, eurobiurokratów na tłustych synekurach nic nie nauczyło. Nie nauczył ich Brexit, teraz nie ma wśród nich refleksji nad tym z czym musiały się zmierzać rządy wszystkich krajów członkowskich z pochodem patogenu
COVID-19.
Niech brukselski establishment dalej trzyma ten azymut, a niedługo popularność KE będzie w większości krajów członkowskich oscylowała wokół tej wartości co dziś we Włoszech....