Prezydenci Warszawy i Budapesztu
Prezydenci Warszawy i Budapesztu
frankunderwood frankunderwood
4703
BLOG

Haniebny list prezydentów Warszawy i Budapesztu do szefowej KE.

frankunderwood frankunderwood UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 350

     Przed za pięć dwunastą , czyli negocjacjami w sprawie budżetu EU na kolejne 7 lat, w tym dodatkowe pieniądze  na odbudowę gospodarek państw EU w epoce postcovidowej ( oczywiście pożyczonych pod zastaw wydanych obligacji przez EU ) , prezydent Warszawy  Rafał Trzaskowski wraz z Gergely Karácsony prezydentem Budapesztu wystosowali list do przewodniczącej KE Ursuli von der Leyen, w którym oznajmiają , że nie zgadzają się z polityką rządów RP i Węgier związaną z wetem budżetu EU, który ma być opatrzony klauzulą "rule of law" ( klauzula "praworządności ") i zwracają się z prośbą do KE , by pieniądze ( zapewne chodzi o fundusze spójności )  były kierowane bezpośrednio z Brukseli do samorządów z pominięciem rządów tych krajów taki  financial bypass.

     Myślałem, że  występek Jarosława Gowina był ostatnim przed mającymi się toczyć w przyszłym tygodniu negocjacjami, w którym jegomość wyszedł poza zakres swych obowiązków, a ponownie zwyciężyły u niego chore ambicje by zaprezentować się na arenie międzynarodowej ergo prowadzić niezależną od aktualnego, polskiego rządu politykę zagraniczną.

     O ile wykwit  niedecyzyjnego Jarosława Gowina można potraktować jako kolejną jego hucpę, o tyle już odwołanie się do szefowej KE i samej KE tuż przed ważnym procesem negocjacyjnym w sprawie budżetu EU przez samorządowców z powyższym apelem  zakrawa naprawdę w kategoriach  zdrady stanu.

     To czyn na wskroś haniebny i nie licujący z mianem Polaka czy Węgra czyn ( mowa odpowiednio o  prezydencie Warszawy  Rafale Trzaskowskim i  Gergelym Karácsonym ) , nie jestem w stanie zrozumieć tego postępowania prezydentów stolic RP i Węgier, na usta cisną się niecenzuralne słowa do opisania takich metod postępowania włodarzy obu stolic.

     Przecież takie działania przed samymi negocjacjami to przysłowiowy nóż w plecy tym , którzy mają negocjować w Brukseli budżet na lata 2021- 2027. Cała nadzieja w tym, że odzew na sygnowanie tego listu ze strony samorządowców będzie niewielki  ( zakładam z prawdopodobieństwem zbiegającym do 1, że prezydenci polskich aglomeracji podpiszą się pod tym listem  obiema rękami , nie wiem jaki odzew będzie na Węgrzech), ponieważ nie ma na razie takiej możliwości by taki financial bypass w strukturach EU uruchomić ( przynajmniej na razie ), jedyne co, to takie działanie może utrudnić negocjacje naszych przedstawicieli w Brukseli, ale oni są już zaprawieni w bojach i myślę, że akcja prezydentów stolic RP i Węgier spali na panewce - wstyd jednak pozostanie jako kraju w którym działa V kolumna , totalnej opozycji. Przy takim układzie , gdy nie występujemy w tak istotnych kwestiach jako monolit ( jakoś nie słyszę dualizmu we Francji, Włoszech, Hiszpanii by opozycja ważnych dla kraju sprawach działała takimi metodami jak nad Wisłą ) , zawsze będziemy rozgrywani ...


W kwestii poglądów na gospodarkę - liberalne, w domenie obyczajowości- konserwatywne, otwarty na poglądy innych, przeciwnik wszelkiej politycznej poprawności, koniunkturalizmu, permisywizmu i szeroko rozumianego lewactwa. Wielbiciel jazzu.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka