Ruch Autonomii Śląska – zaczęło się.

Pamiętam jak jeden mój kumpel – Entuzjastyczny niczym małe dziecko, i podobnie  bezrefleksyjny cieszył się na wejście Polski do Unii Europejskiej.. Ja też się cieszyłem, choć powiedziałem mu że teraz musimy jeszcze dużo więcej naciskać na sprawy naszej narodowej i religijnej tożsamości. Słowem lekcje zaczynane  hymnem, więcej lekcji historii, lepszy kontakt z diasporą.

Kolega - dzieckoentuzjasta zaś nie widział takiej potrzeby. A po co? Zrozum,perorował naiwnie, teraz są inne czasy, bez wojen, bez przemocy... Obyś miał rację – mówiłem, ale bez działań narodowo – tradycyjnych po jakimś czasie powstanie  „Europa Małych Ojczyzn”, a następnym tego etapem będzie plebiscyt „Gdzie wolisz  być przypisany, do kraju w którym są autostrady, zasiłki dla waszych pięciorga  dzieci, czy do twojego dotychczasowego w którym właśnie zlikwidowano 12   ostatnich lokalnych połączeń kolejowych, 9 wiejskich szkół a w zamian za to są 4  żłobki ?„

Eeeee.. no co ty, odpowiedział Kolega – dzieckoentuzjasta.

Stanisław Lem ok. 10 lat temu napisał: jestem przekonany że Polska czasie 20 la straci suwerenność terytorialną.  A że tak na oko Lem miał około 236 razy więcej rozumu niż kiedykolwiek będzie miał Kolega – dzieckoentuzjasta, zaczynam się tym naprawdę niepokoić.

No bo zaczęło się. Ruch Autonomii Śląska formalnie przygotowuje się do zmiany Polskiej konstytucji. A jak się skończy?

Pewnie tak jak zwykle...