Forum Żydów Polskich Forum Żydów Polskich
427
BLOG

Hakarat hatow - o wdzięczności

Forum Żydów Polskich Forum Żydów Polskich Kultura Obserwuj notkę 3

"Zastanawialiście się kiedyś co się stało z dziećmi, które w 1940 roku zostały wywiezione razem ze swoimi rodzicami z terenów wschodniej Polski do Związku Radzieckiego? Część z nich nie przeżyła nawet transportu - kilkutygodniowej gehenny w bydlęcych wagonach w drodze do Kazachstanu, czy na Syberię. Te, które przeżyły transport zostały zdziesiątkowane przez głód i liczne choroby. Inne zmarły w sowieckich sierocińcach, które swoim podopiecznym oferowały warunki niewiele lepsze od łagrowych baraków.
Niewielka garstka zdołała jednak przeżyć. Co się z nimi stało?"

(Cytat za: blogbiszopa.blog.onet.pl/Polskie-dzieci-maharadzy,2,ID398867681,n)

 

„Głęboko wzruszony, przejęty cierpieniami polskiego narodu, a szczególnie losem tych, których dzieciństwo i młodość upływa w tragicznych warunkach najokropniejszej z wojen, pragnąłem w jakiś sposób przyczynić się do polepszenia ich losu. Zaofiarowałem im więc gościnę na ziemiach położonych z dala od zawieruchy wojennej. Może tam w pięknych górach położonych nad brzegami morza dzieci te będą mogły powrócić do zdrowia, może tam uda im się zapomnieć o wszystkim co przeszły i nabrać sił do przyszłej pracy jako obywatele wolnego kraju (...) Jestem niezmiernie rad, że mam możliwość choć w części przyczynić się do ulżenia doli polskich dzieci...” -następnie poprosił dzieci, by zwracały się do niego per "Babu", co znaczy "Ojciec".

(Cytat z wypowiedzi Jam Saheb Digvijay Sinhji z 1942 r.)

 

"Za przykładem Jama Saheba poszli inni maharadżowie i ogółem wojenną zawieruchę przetrwało w Indiach około pięciu tysięcy polskich dzieci"- przykład Sprawiedliwych na szczęście niekiedy bywa "zaraźliwy".

(Cytat za: blogbiszopa.blog.onet.pl/Polskie-dzieci-maharadzy,2,ID398867681,n)

 

Judaizm zna pojęcie hakarat hatow.

 Pojęcie to oznacza umiejętność dostrzegania dobra, które wyświadczają nam inni. Jest to umiejętność bardzo istotna, gdyż nie można być szczęśliwym, kiedy nie docenia się dobra w swoim życiu. Ten, kto jest mądry, dobro otrzymywane od innych zawsze postrzega jako rzecz niezwykłą i nigdy nie przyjmuje go tak, jakby mu się należało. Jak aktywne czynienie dobra przez człowieka jest najważniejszą rzeczą w oczach Boga, świadczą słowa Boga, wyjaśniające, dlaczego ze wszystkich ludzi wybrał Awrahama:

"(...)i będą błogosławione w nim wszystkie narody świata, bo pokochałem go (dosłownie: poznałem go), gdyż przekaże swoim synom i swojemu domowi po nim, aby strzegli drogi Boga przez dobroczynność i prawość (...)" (Bereszit 18:18-19).

 

Judaizm nakazuje w swym prawie dobroczynność, odwiedzanie chorych, opiekę nad wdowami i sierotami, szanowanie rodziców i starców. Mówi także - "Nie będziesz stał w miejscu, gdy życie twojego bliźniego jest w niebezpieczeństwie" (Wajikra 19:16).

 

Wg judaizmu niewdzięczność jest bardzo poważnym grzechem. Księga Tory, Bereszit 44:4 opisuje, jak Josef nakazuje zapytać braci , którzy mają jego puchar: "Dlaczego odpłaciliście złem za dobro". Niewdzięczność podważa etyczną harmonię świata: jeżeli za dobro nie daję dobra, to wysyłam sygnał, że bardziej zaczyna opłacać się wobec mnie zło. "

 

Tradycja talmudyczna zna także opowieść o 36-ciu cadykim (sprawiedliwych). Do ocalenia świata, do czynienia go wciąż na nowo zasługującym na istnienie, niezbędna jest - według tradycji talmudycznej (np. Sanhedrin 97b), podań, a także nauk rabina Abbaje - stała obecność w nim 36 cadykim (sprawiedliwych). Fakt, że świat wciąż trwa, dowodzi, że w każdym pokoleniu żyje gdzieś 36 takich ludzi. Gdyby kiedyś zabrakło choć jednego z nich i liczba cadykim obniżyłaby się do 35 – świat natychmiast przestałby istnieć, bo zawarte w nim zło przekroczyłoby obecne na nim dobro. Jednym z cadykim może być każdy człowiek, nie tylko Żyd. Nigdy nie wiemy kto nim jest. Z faktu istnienia naszego świata wyciągamy wniosek, że kiedy jeden z cadykim umiera natychmiast rodzi się następny. Być może jednym z nich był indyjski monarcha i wielki przyjaciel Polski, jam saheb Digvijaysinhji, być może cadykim byli niektórzy ze Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata, może polscy Sprawiedliwi - tego na pewno nie wiemy, ale możemy żywić takie głębokie przekonanie.

 

Powyższe refleksje ponownie pojawily się po lekturze polska-azja.salon24.pl/224649,uhonorujmy-maharadze-jama-saheba-digvijaysinhji. Autorzy przypomnieli nam o moralnym obowiązku odpłacenia dobrem za dobro, o obowiązku wdzięczności - hakarat hatow. Wypełnijmy ten obowiązek - polscy Żydzi, bo tak nakazuje Prawo, pozostali - bo taki powinien być naturalny odruch serca. Wdzięczność okazana nawet po latach wciąż pozostaje wdzięcznością.

 

P.S.

pl.wikipedia.org/wiki/Jam_Saheb_Digvijay_Sinhji

www.polska-azja.pl/2010/09/01/krzysztof-iwanek-uhonorujmy-pamiec-jama-saheba-digvijayasinhaji

www.petycje.pl/petycja/5733/uhonorujmy_pamiec_indyjskiego_maharadzy.html

Nasz portal: https://forumzydowpolskichonline.org/

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura