1. Bo jest tu mnóstwo Rosjan.
I nie dlatego, że zderzyłem się z jednym z nich i mam rękę w gipsie i 100 szwów na szczęce - facet sypmatyczny, zachował się bardzo elegancko, może zagramy w skłosza. Po prostu drażni mnie rosyjska mowa na ulicach, w sklepach i na stokach.
2. Bo w lokalach na stokach można płacić tylko gotówką.
3. Bo wybór dań w restauracjach na stokach jest skromny.
Inne tematy w dziale Rozmaitości