pomimo wyjątkowo ponurej pogody mam dzisiaj wspaniały poranek. Jeszcze na dobre nie wstałem, a już obśmiałem się jak przysłowiowa nokia - yyyyyy, znaczy norka za sprawą Awanturnika, który o świcie wrzucił do s24 garść wesołości - polecam.
Wprowadzony w pogodny nastrój ruszyłem na eksplorację lokalnych, trójmiejskich wrzutek informacyjnych, które najczęściej dostarczają mi sporo wesołości i się nie zawiodłem ;-)
W Gdańsku jak w metrze w Osace. Przystanek Stadion Expo - z dumą donosi GieWu Trójmiasto, której wtóruje najpopularniejszy lokalny portal, chwaląc się:
Znamy oficjalną nazwę stacji kolejowej przy PGE Arenie

No i bardzo dobrze, w końcu obiecywano nam "drugą Japonię", jeszcze niektórzy muszą pamiętać.Ale to jeszcze nie wszystko, bo oto trafiam na wywiad, który moją wesołość skutecznie podtrzymuje, ale również zastanawia, hmmm
To oni naśmiewają się z bloga Kasi Tusk. Ale nie pokażą twarzy.

czy Lucjan i Maciej to takie "spontany" są, czy mamy tu do czynienia ze zdalnie sterowaną akcją? - a jeśli spontany, to czy zdają sobie sprawę, że właśnie po gombrowiczowsku próbuje się ich upupić ;-)
Nie korzystam z fejsa, więc trudno mi ocenić blog Make Life Harder, który podobno zdobył większą popularność od bloga Kasi Tusk. Jednak zastanawia mnie sam fakt, że piszą o tym w lokalnej GieWu, ale już na przykład portal trojmiasto.pl o tym nie wspomina,ani mru mru
U P D A T E
a jednak nie miałem racji, gdyż na portalu trojmiasto.pl pisano o tym już tydzień temu:
Make Life Harder: wyśmiewanie jako autoterapia
i jeszcze w kilku miejscach, jak podpowiadają Google, hasło: Make Life Harder
Inne tematy w dziale Technologie