nawet na zblatowanym portalu Trojmiasto.pl nie mieli wyboru i musieli zmienić obowiązującą od wczoraj narrację i zamieścić wypowiedź rzecznika policji:
Aktualizacja, godz. 13:03. Rzecznik komendanta głównego policji Mariusz Sokołowski twierdzi, że ze wstępnych ustaleń policji wynika, iż to Meksykanie chodzili po plaży i zaczepiali odpoczywających. Gdy dotarli do miejsca, w którym byli szalikowcy Ruchu Chorzów, zaczęła się awantura. - Wymiana zdań była coraz bardziej aktywna, potem zaczęła się szarpanina, a w efekcie bójka - mówi Mariusz Sokołowski.
więcej: Policja: Meksykanie pierwsi zaczepili szalikowców Ruchu
Czy bloger Stary wlezie teraz pod stół i odszczeka, a wraz z nim całe tabuny wymóżdżonych pożytecznych idiotów? - wątpię, ale przyglądał się będę dalszej paplaninie ze sporym rozbawieniem na przemian ze smutkiem. Takiej skali zidocenie to nawet nie osiągnięto w najgorszych czasach stalinzimu w Polsce.
Inne tematy w dziale Polityka