Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki
18
BLOG

Głos prawdy w obliczu władzy

Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki Kultura Obserwuj notkę 0
W 2. Księdze Kronik czytamy o królu Izraela, który nienawidził proroka Micheasza, bo ten zawsze przepowiadał mu złe rzeczy. Czyż nie zdarza nam się czasem tak samo reagować na słowa prawdy, które nie zawsze są dla nas przyjemne? W tym felietonie przyjrzymy się bliżej historii Micheasza i zastanowimy się, co możemy z niej wyciągnąć dla siebie.

Słowo proroka: gorzkie, ale zbawienne

 Król Izraela, Achab z królem Judy, Joszafatem szykował się do wojny przeciwko wspólnemu wrogowi. Obaj władcy pragnęli uzyskać Boże błogosławieństwo dla swojej kampanii. Zapytali więc proroków o radę. Wszyscy prorocy przepowiadali im zwycięstwo. Tylko Micheasz przekazał im inną wiadomość: ostrzegał przed klęską i śmiercią Achaba. Król był wściekły i chciał uwięzić proroka. Ale Joszafat go powstrzymał i zażądał, by Micheasz powiedział prawdę.

 Micheasz stanął przed królami i odważnie przekazał im Boże ostrzeżenie. Mimo że jego słowa były gorzkie, Achab i Joszafat musieli je wziąć na poważnie.

 Historia Micheasza uczy nas kilku ważnych lekcji:

  1. Po pierwsze, Bóg zawsze mówi prawdę, nawet jeśli ta prawda jest dla nas trudna do przyjęcia.
  2. Po drugie, powinniśmy być otwarci na słowa prawdy, nawet jeśli pochodzą od osób, których nie lubimy.
  3. Po trzecie, odważne mówienie prawdy jest często trudne, ale jest to coś, co powinniśmy robić, aby wypełniać wolę Boga.

Modlitwa:

Boże, dziękujemy Ci za to, że zawsze mówisz nam prawdę, nawet jeśli jest ona dla nas trudna do przyjęcia. Prosimy Cię o to, abyśmy byli otwarci na Twoje słowo i abyśmy mieli odwagę mówić prawdę innym, nawet jeśli jest to trudne. Amen.

| #Biblia | #prorok | #prawda | #odwaga | #Bóg | #Achab | #Joszafat | #Micheasz | #KsięgaKronik |

Przeczytaj również:

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj Obserwuj notkę

Dążąc do ideału, koncentruję się nad tym, co można ulepszyć, dlatego częściej krytykuję, niż chwalę. Przedstawiam to, co inni próbują bagatelizować. Nie mam za złe krytyki swojego zajęcia, jeśli cechuje ją zrozumienie i zainteresowanie. Jestem pragmatyczny i nie przywiązuję wagi do tradycji, konwenansów ani politycznej poprawności. Autorytet dla mnie to nie pozycja i tytuł, ale wiedza i kompetencje.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Kultura