sketchfab.com
sketchfab.com
Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki
69
BLOG

Zaginiona góra Mojżesza: czy biblijny Synaj odnaleziono w Arabii Saudyjskiej?

Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki Technologie Obserwuj notkę 2
Nowe, kontrowersyjne hipotezy wstrząsają światem archeologii. Czy góra, na której Mojżesz otrzymał Dziesięć Przykazań, wcale nie leży tam, gdzie szukano jej od wieków? Przeczytaj, dlaczego eksperci z zaciekawieniem patrzą na Półwysep Arabski.

Klucz do biblijnej zagadki ukryty na pustyni?


Historia nie jest ani legendą, ani mitem, lecz ciągłym odkrywaniem tego, co było.


 Od setek lat archeolodzy i badacze Biblii wpatrują się w szczyty Półwyspu Synaj w Egipcie, wierząc, że to tam Mojżesz ujrzał płonący krzew i odebrał boskie przykazania. To przekonanie było tak silne, że góra Dżabal Musa (Góra Mojżesza) stała się celem pielgrzymek. Lecz mimo dekad intensywnych poszukiwań i wykopalisk, nie znaleziono tam żadnych dowodów na to, że obozowały tam setki tysięcy Izraelitów, opuszczających Egipt. Pozostały pytania, na które nikt nie potrafił odpowiedzieć.

Tajemnica Góry Horeb: sensacyjne odkrycie czy archeologiczny spór?

 Tymczasem po drugiej stronie Zatoki Akaba, na pustynnych terenach dzisiejszej Arabii Saudyjskiej, pojawiły się intrygujące przesłanki, które dają nadzieję na sensacyjne odkrycie. Mowa tu o szczycie Jabal Maqlā, znanym również jako Jabal al-Lawz. Odważni, choć często działający poza oficjalnym obiegiem akademickim, badacze zwrócili uwagę na szereg anomalii, które idealnie pasują do biblijnego opisu. Góra ma dziwnie sczerniały wierzchołek, co niektórzy interpretują jako ślad po boskim ogniu. U jej podnóża znajduje się rozłupana na dwie części skała z dowodami erozji, co przypomina fragmenty opowieści o wodzie wypływającej dla spragnionych Izraelitów. Co więcej, płaskowyż otaczający górę jest na tyle obszerny, że z powodzeniem mógłby pomieścić gigantyczny obóz.

Fot. Rozszczepiona Skała przy Górze Horeb w Arabii Saudyjskiej (pinterest.ph) 

.image

 Te odkrycia, choć wciąż niepotwierdzone naukowo, stawiają pod znakiem zapytania tradycyjne lokalizacje. Dlaczego nauka wciąż milczy? Arabia Saudyjska była przez dekady krajem zamkniętym dla zachodnich archeologów. Dopiero niedawno sytuacja zaczęła się zmieniać, co otwiera drogę do gruntownych, oficjalnych badań. Jeśli hipoteza okaże się prawdziwa, będzie to jedno z najważniejszych odkryć archeologicznych naszych czasów. Musimy jednak pamiętać o potencjalnych kosztach. Taka zmiana paradygmatu może wstrząsnąć światem religijnym, a także wpłynąć na turystykę, przekierowując strumień pielgrzymów z Egiptu do Arabii Saudyjskiej. Dla tych, którzy wciąż szukają prawdy, pytanie o lokalizację Góry Horeb pozostaje otwarte. Może to właśnie na piaskach Arabii Saudyjskiej wreszcie znajdziemy brakujące ogniwo historii, które na zawsze zmieni nasze postrzeganie biblijnych wydarzeń.


Choć tradycja ma ogromną siłę, nauka uczy nas, że nie ma pytań, które nie zasługują na zadanie. Jeśli istnieją wiarygodne poszlaki, powinniśmy podążać ich tropem, niezależnie od tego, dokąd nas zaprowadzą.



| #GóraHoreb | #archeologia | #Biblia | #JabalMaqlā |

Oprac. redaktor Gniadek


Przeczytaj również:

Fot. ilust. sketchfab.com - Mount Sinai in Arabia - Jabal Maqla al-Lawz - Download Free 3D model by ...


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj2 Obserwuj notkę

Łączę lokalne zakorzenienie w Górowie Iławeckim (12 km na północ od Warmii) z uniwersalnym przesłaniem związanym z ikoniczną postacią Gandalfa, ma to podkreślać zarówno symboliczny jak etyczny charakter działalności. To forma budowania mojej tożsamości, która działa aktywnie na rzecz swojej małej ojczyzny, a jednocześnie aspiruję do roli moralnego świadka obserwowanej rzeczywistości...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Technologie