gazetaolsztynska.pl
gazetaolsztynska.pl
Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki
90
BLOG

[Słuchy Górowa] Dwa światy na pograniczu: 4666 zł, 54 km i jeden bilet w nieznane

Gandalf Iławecki Gandalf Iławecki Społeczeństwo Obserwuj notkę 1
Braniewo, Bartoszyce, Lidzbark Warmiński… Kilkanaście ofert pracy czekają. Wynagrodzenia kuszą, ale czy to w ogóle jest szansa, gdy dojazd to wielogodzinna podróż, a czas na powrót do domu mija, zanim zdążysz wyjść z pracy? Sprawdź, ile naprawdę kosztuje podjęcie pracy na północnym pograniczu Polski.

Bieda na prowincji jest jak woda w rzece – płynie powoli, ale nieubłaganie eroduje wszystko, co napotka na swojej drodze: marzenia, szanse, a w końcu samą nadzieję

Między obietnicą a rzeczywistością

 Lokalne Powiatowe Urzędy Pracy są jak latarnia morska w środku mgły. Wskazuje drogę, obiecując ratunek tonącym w bezrobociu i bez pracy, ale czy naprawdę widać z niej ląd, czy tylko zwodnicze światełka na horyzoncie? Właśnie to pytanie zadają sobie mieszkańcy Górowa Iławeckiego, którzy przeglądają najnowsze oferty pracy. Na pierwszy rzut oka, tabela z ogłoszeniami wygląda obiecująco. Doradca klienta, magazynier, salowa, a nawet asystent prokuratora – wachlarz możliwości zdaje się być szeroki. Wynagrodzenia? Przeważnie wynagrodzenie minimalne, od 4666 zł brutto, a dla bardziej wyspecjalizowanych stanowisk, jak pielęgniarka naczelna czy asystent prokuratora, kwoty oscylują nawet wokół 6500 zł, a nawet 13.000 zł brutto. To pieniądze, o jakich na lokalnym rynku pracy często można tylko pomarzyć. A jednak, diabeł tkwi w szczegółach, a dokładniej – w tych drobnych cyferkach, które mówią o odległościach, godzinach i kosztach dojazdu.

Całość treści na blogu tutaj:

Paradoks pogranicza: Ile kosztuje godna praca, gdy dojazd do niej zajmuje cały dzień?


Co zyskuje Czytelnik:

  • Wiedza o kulisach: poznasz realne wyzwania, z jakimi borykają się mieszkańcy mniejszych miejscowości, próbując znaleźć pracę.
  • Szersze spojrzenie: zobaczysz, jak statystyki i liczby zderzają się z brutalną rzeczywistością.
  • Inspiracja do refleksji: zastanowisz się, jak transport publiczny wpływa na życie, finanse i przyszłość ludzi.


Jesteśmy świadkami paradoksu: państwo oferuje pomoc, daje szansę na godne życie, ale jednocześnie zaniedbuje infrastrukturę, która pozwoliłaby tę szansę wykorzystać. Mówi się o pracy jako o elemencie stabilizującym, ale zapomina się, że praca to nie tylko umowa i pensja, ale też droga do niej. A kiedy ta droga jest długa, kręta i kosztowna, to cała reszta traci sens. Zamiast budować wielkie hale przemysłowe, może warto zacząć od przywrócenia połączeń autobusowych? Zamiast opowiadać o godnym życiu, może warto zacząć od umożliwienia dojazdu do pracy? To nie są tylko pieniądze, ale także kwestia społecznej sprawiedliwości. Bo co to za sprawiedliwość, gdy jeden ma pracę, a drugi, choć równie zdolny, jest uwięziony w swojej miejscowości z powodu braku autobusu?


| Rynek Pracy | PUP | Polska Lokalna | Wykluczenie Transportowe | Społeczeństwo |

Oprac. 14/09/2025 dla "Słuchy Górowa",
redaktor Gniadek

Przeczytaj również:

Fot. ilust. gazetaolsztynska.pl - Zabytki Górowa Iławeckiego odzyskają dawny blask - Bartoszyce


Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj1 Obserwuj notkę

Łączę lokalne zakorzenienie w Górowie Iławeckim (pruskie pogranicze, 12 km na północ od Warmii) z uniwersalnym przesłaniem związanym z ikoniczną postacią Gandalfa, ma to podkreślać zarówno symboliczny jak etyczny charakter działalności. To forma budowania mojej tożsamości, która działa aktywnie na rzecz swojej małej ojczyzny, a jednocześnie aspiruję do roli moralnego świadka obserwowanej rzeczywistości...

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo