cisza cisza
336
BLOG

List do ministra zdrowia czyli na Berdyczów

cisza cisza Osobiste Obserwuj temat Obserwuj notkę 24

Minister Zdrowia postawił sprawę jasno: trzeba będzie nosić maseczki do czasu zastosowania szczepionki.

Widzę go na monitorze. Boże mój, co się z nim porobiło?

Dziwnie posiwiał a wory pod czami budzą współczucie. Co tam, poza kamerami się dzieje? Wojna?

Dał się wypuścić w roli polityka. Przykro patrzeć, przykro słuchać. W tym nastroju smutku, w którym wg. niego mamy trwać jeszcze  ok. 1,5 - 2 lat napisałam do niego wirtualny list. Jako tzw. ułamkowa populacji, czyli jej drobna, mało ważna część, zamaskowana na całe długie miesiące.

Oto ten wirtualny list

-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Adresat: pan minister Szumowski, Ministerstwo Zdrowia 

Nadawca: promil promila populacji


dot:

 słów Pana ministra z 17 kwietnia 2020.

Tak długo będzie trzeba nosić maseczki (chusteczki, kominy etc...) aż nie zaszczepimy prawie całej naszej populacji!

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Rozumiem, że widzi Pan więcej i dalej. Wie Pan, co będzie jesienią a nawet, co za dwa lata. Jako katolik zapomniał Pan widocznie, że nie wie, co będzie jutro, bo nie Pan, nie WHO rządzi tym światem.

Rozumiem, że pan minister czyli sługa zaszczepi jako pierwszy sam siebie i swoich bliskich a tzw. populacja będzie mogła zaproponować Wam długotrwałą, darmową kwarantannę i będzie obserwować efekty, życząc zdrowia. Wszak to suweren zwany przez Pana populacją sprawuje władzę w RP.

Wasza zgoda na szczepienia powinna być obligatoryjna, jak dziś nakaz zakrywania nosa i ust.

Rozumiem również, jak ogromnie dużo trzeba maseczek na 2 lata. Jasne jest dlaczego "odmrożone" firmy, wojsko, gospodynie i kto żyw przerzuciły się na szycie maseczek. Będziemy potęgą w tej dziedzinie. Miliardy maseczek, ręcznie wykonane w różnych wzorach i kolorach. Zadziwimy świat!

p.s.

Panie ministrze a sprawa wyborów*, której Pan dzielnie służy jest de facto Waszą sprawą; nie mamy przecież żadnego wpływu na to, co przegłosujecie i Pan o tym dobrze wie. Populacja zniesie wszystko! Proszę tylko dbać o siebie i nie poddawać się zbytnio politycznej eksploatacji. Jest Pan jeszcze lekarzem, czy już nie? 

                                                                      Z wyrazami, ukłonami i troską


                                                                                Podpis       /......../

                                                                                                promil promila populacji


Zał:

"Formuła korespondencyjna jest jedyną formą, chyba że zdecydujemy się na przeprowadzenie wyborów za dwa lata. Wtedy najprawdopodobniej będziemy mieli zaszczepioną większą część populacji i ryzyko będzie mniejsze - Minister Zdrowia




cisza
O mnie cisza

staram się ... ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości