W dzisiejszych czasach, duże korporacje wydają prawie $900 rocznie na programy wellness dla jednego pracownika. Można zacząć się zastanawiać, czy stresujące warunki pracy stworzyły ten problem, który firmy starają się teraz naprawić.
Obecnie są nowe dowody na to, że niektóre czynniki w miejscach pracy, takie jak stres czy praca zmianowa mogą spowodować skrócenie średniej długości życia. Ostatnie badania wykazały, że 10-38% przedwczesnych zgonów jest spowodowanych szkodliwymi aspektami pracy. Duża ilość stresujących sytuacji koreluje z niezdrowymi zachowaniami. Należą do nich między innymi przejadanie się, mniej ćwiczeń i brak ruchu oraz większe korzystanie ze szkodliwych substancji.
Pracownicy mający do czynienia z niską kontrolą oraz niskim wsparciem społecznym, doświadczają wyższego wskaźnika chorób układu krążenia i cukrzycy. Jest to niezależne od tradycyjnych czynników ryzyka. Co więcej, osoby pracujące w bardziej stresującym środowisku wykazywały więcej objawów depresji i zaburzeń lękowych niż osoby pracujące w środowisku mniej stresującym.
Najlepsza zmiana miałaby miejsce, gdyby każdy pracodawca bardziej dbał o zdrowie i życie swoich pracowników. Coraz więcej firm zwraca na to uwagę i podejmuje działania, aby ten cel osiągnąć.
