Hej, kolęda, kolęda...

Przed nami już tylko kilka dni do szaleństw Sylwestrowej nocy. Mija stary rok i nadchodzi nadzieja na nowy, lepszy, radośniejszy.

Już rok temu chciałem, ale nie wyszło... Mam tu na myśli przemijające piękno polskiej pieśni. Każdej pieśni. I chociaż mam już na swoim koncie kilka takich prób, to zagubiły się one w masie kolejnych, nowych tekstów.

Ten blog chciałbym poświęcić prezentacji polskiej muzyki, Przede wszystkim polskiej, ale nie przewiduję odcinania się od utworów w innych językach a ni też od zagranicznych wykonawców. Uważam, że bardzo wielu polskich wykonawców śpiewa pięknie w innych językach a kolejną grupą twórców, o których warto pamiętać - to autorzy tekstów oraz kompozytorzy.

Ponieważ jest to okres bezpośrednio związany z Bożym Narodzeniem - tym razem chciałbym skutecznie zrealizować dojrzewające we mnie przypomnienie utworów związanych z przeżyciami tego właśnie wydarzenia - narodzenia Jezusa....

Niech zatem zagra nam muzyka w wykonaniu mistrzów. Tu skorzystam z możliwości - jakie daje nam internet - czyli zlinkowania wybranych utworów.

 

http://youtu.be/UM9P_rGA5qQ

 

Rozpocząłem tę prezentację wykonaniem Arki Noego sprzed wielu lat. Mimo upływu czasu ten utwór nie stracił chyba niczego ze swojej altualności.

 

Jednym z piosenkarzy, którzy śpiewali nam kolędy ze srebrnego egranu - był Jerzy Połomski...

http://youtu.be/UTdNGJMCadg

 

Na zakończenie dzisiejszej prezentacji proponuję "Świerkową kolędę" w wykonaniu Anny German.

http://youtu.be/aEur4N8FK08