Grudeq Grudeq
67
BLOG

Gdzie byliście, kiedy IO Pekinowi przyznawali?

Grudeq Grudeq Polityka Obserwuj notkę 29

Gdzie byliścy wszyscy, którzy tak głośno chcecie bojkotu olimpiady w Pekinie osiem lat temu kiedy MKOL organizacje IO przyznawał stolicy Chin? Czemu wtedy nie krzyczeliście. Chiny nie są krajem komunistycznym od wczoraj. Żadne znaki na wodzie i niebie nie wskazywały, jakoby Chiny chciały się przejść jakąś rewolucję demokratyczną. Więc o co jest ten hałas? Czy naprawdę byliście tak naiwni, i uwierzyliście, że Olimpiada zdemokratyzuje Chiny? O ludzka naiwności.

 

Były trzy olimpiady organizowane w krajach totalitarnych. Berlińska w roku 1936, Moskiewska w 1980 i teraz Pekińska w roku 2008. Po Igrzyskach w Berlinie Niemcy hitlerowskie nie przeszły jakiejkolwiek ewolucji. Wprost przeciwnie, reżim został umocniony, społeczeństwo Niemieckie uwierzyło w swoją potęgę. Olimpiada została przedstawiona jako wielki sukces nowych narodowo – socjalistycznych Niemiec.

 

Kiedy w latach 70 – tych podejmowano decyzje o organizacji kolejnej olimpiady w Moskwie, wszyscy na całym świecie doskonale zdawali sobie sprawę jakim krajem jest ZSRR. Ale lata 70 – te to okres odprężenia, era detente. Wszak musimy ze sobą interesy robić. A i pewnie myślano, że taką Olimpiadą uda się zmiękczyć Rosjan. Faktycznie Rosjanie tak zmiękli, że na 7 miesięcy przed startem Igrzysk wysłali swoje wojska do Afganistanu. Który kraj nie wykorzystał by takiej zasłony dymnej? Na hitlerowskie Niemcy decyzja o Igrzyskach spadła po Republice Weimarskiej. Kiedy podejmowano decyzję o wyborze Berlina Hitler kojarzył się tylko i wyłącznie z puczem monachijskim. W wypadku Moskwy i Pekinu, w momencie wyboru wszyscy doskonale wiedzieli co to za kraje. Pekin, jak każdy normalny kraj ma dobrych historyków, a ci dobrze odrobili lekcje z 1980 roku.

 

Zbojkotujemy olimpiadę i co dalej? Czy następnego dnia znikną ze sklepów produkty Made in China. A to przecież pieniądze z tych produktów uzbrajają Armię Chińską pacyfikującą Tybet. Tych pieniędzy jest tak dużo, że stać Pekin jeszcze na zbudowanie stadionów i kompleksów sportowych o których Polska nie myśli nawet na deskach kreślarskich. Miałem ostatnio ciekawą dyskusję z panią doktor nauk prawnych i ekonomicznych, o tym, że nie możemy nakładać ceł na import towarów z Chin, bo dzięki taniości tych towarów wielu Polaków stać na ich zakup, a nie zdecydowanie droższych wyrobów polskich czy zachodnich. Pewnie teraz pani doktor podpisuje jakiś apel w obronie Dalaj Lamy, ale nie pomyśli o tym, że swoimi przemyśleniami ekonomicznymi buduje potęgę Chińskiej Republiki Ludowej.

 

Dla mnie zwolennika PiSu, olimpiada nie może być zbojkotowana, ot chociażby z tego prozaicznego powodu chęci zobaczenia konferencji prasowej PiS, na której PO i Pan Premier Tusk zostanie zapytany dlaczego Polacy tak mało medali zdobyli. Jakiś rewanż za Turyn musi być.

 

Jeżeli realnie chcemy zaszkodzić Chinom, to nie apelom o wolność Tybetu ale podcinaniem Chińskiej ekonomiki. Na zmiękczanie Chin jest za późno. Ani zmiękczanie Hitlera appeasmentem, Breżniewa erą detente, czy Chin wspólnymi interesami i Igrzyskami Olimpijskimi nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Jeżeli już koniecznie musimy kupować Chińskie produkty, to niech to robią Polskie firmy na miejscu w Chinach, i niech ten towar jest przewożony na Polskich statkach, przynajmniej żebyśmy trochę przypiłowali te ogromne chińskie zyski. A o bojkocie igrzysk trzeba było pomyśleć wtedy, kiedy się Igrzyska Pekinowi przyznawało.

Grudeq
O mnie Grudeq

Konserwatywny, Prawicowy, Antykomunistyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka