Grudeq Grudeq
24
BLOG

Czy ktoś jeszcze pamięta?

Grudeq Grudeq Polityka Obserwuj notkę 29

Czy pamiętacie jeszcze ministra Kaczmarka? Ministra Spraw Wewnętrznych w rządzie Prawa i Sprawiedliwości. Byłego prokuratora krajowego. Kandydata na Premiera Rządu Zgody Narodowej? Tego co obiecywał ujawnienie porażających rzeczy dotyczących rządów PiS. Tych wielkich nieprawości i innych rzeczy narażających na szwank interes Rzeczypospolitej. Pamiętacie?

 

Rok temu odbyła się konferencja prokuratorów odnośnie spotkania pana Ministra Kaczmarka z biznesmenem Krauze. Rok temu do większości myślących ludzi dotarł jasny dowód na to jak po prawdzie wygląda robienie polityki w Polsce. Oto Minister Rządu Rzeczypospolitej Polskiej jedzie do jednego z najbogatszych ludzi w Polsce  i melduje mu o planach rządowych. Jak za najlepszych czasów I Rzeczypospolitej w Polsce nie liczy się władza centralna, wybierana przez ogół społeczeństwa, ale wola najbogatszej magnaterii. I ta wola jest taka, ostrzegamy Leppera, destabilizujemy sytuacje w rządzie. W rządzie Rzeczypospolitej. Czy ktoś wie jak zakończyła się ta sprawa? Co się dzieje z Ministrem Kaczmarkiem? Co się dzieje z posłem Woszczerowiczem? Z Ryszardem Krauze?

 

Wyśmiana konferencja z chodzącymi kropkami. A jednak ona, podobnie jak działania sejmowej komisji w sprawie Afery Rywina odsłoniły kulisy polityki polskiej. Społeczeństwo jednak woli liczyć ile schodków miał do przejścia Pan Prezydent Kaczyński w kancelarii Premiera. Woli krytykować go za wybuch śmiechu po usłyszeniu z ust premiera Tuska czegoś przypominającego angielszczyznę.

 

Ludzi można podzielić na tych z dobrą pamięcią i tych z pamięcią słabą. Dziwnym trafem podział ten pokrywa się z zapatrywaniami politycznymi. Osoby z dobrą pamięcią zazwyczaj głosują na PiS, te z pamięcią słabszą wolą PO i SLD. Typowy zwolennik PO czy SLD nie chce pamiętać jak wyglądała komuna. Nie pamięta pierwszych lat I Rzeczypospolitej. Nie pamięta nawet tego co obiecywał przed rokiem Donald Tusk. Nie pamięta posłanki Sawickiej, ministra Kaczmarka, posła Grasia. Nic nie pamięta. No może jedyny wyjątek w tej pamięci robi dla obietnic wyborczych PiS, które w momencie dyskusji politycznej zawsze przypomni. Gdzie te 3 miliony mieszkań?

 

Osoby ze słabą pamięcią to spadek po czasach komuny. Gdzie by komuna lubiła ludzi pamiętających. Pamiętających, że to na amerykańskim sprzęcie Rosjanie pokonali Niemców. Pamiętających, że kilka lat wcześniej 17 września 1939 roku Armia Czerwona weszła do Polski, nie w trosce o los Ukraińców i Białorusinów, ale wypełniając postanowienia traktatu Ribbentrop – Mołotow. Ludzi pamiętających to, że mimo biedy w II Rzeczypospolitej była ona bez porównania bogatsza i demokratyczniejsza od budowanej Polski Ludowej. Ideał człowieka komunistycznego to taki który nic nie pamięta i nic nie chce pamiętać. I ten ideał udało się wyhodować. Ba na tyle mocno, że jest on w stanie reprodukować kolejne pokolenia „nie chcących pamiętać”.

 

Rok temu demokracja w Polsce była zagrożona. Dzisiaj już nie jest i nawet nie wiadomo co się stało z tymi ludźmi co demokracji zagrażali. Rok temu Prezydent Kwaśniewski deklarował na spotkaniu ze studentami w Kijowie, że „Rassija budiet w NATO”. Dzisiaj Rosja atakuje kraj mający aspiracje wstąpienia do Paktu Północnoatlantyckiego, ale Kwaśniewski nadal jest uważany za polityka znającego się na sprawach międzynarodowych i pytanego o zdanie w takich sprawach. Ciekawe czemu żaden dziennikarz nie zapyta byłego Prezydenta czy nadal potwierdza swoją opinię z Kijowa. Na początku wakacji Premier Tusk zapewniał o tym, że tarcza antyrakietowa w Polsce powstać nie może. Ale o tym też się już nie pamięta.

 

Kiedy sobie to wszystko uświadamiam… w jakim żałosnym kraju i z jakimi żałosnymi ludźmi żyję.

Grudeq
O mnie Grudeq

Konserwatywny, Prawicowy, Antykomunistyczny

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (29)

Inne tematy w dziale Polityka