Grzegorz Lepianka Grzegorz Lepianka
33
BLOG

Dopadniemy tych bandytów

Grzegorz Lepianka Grzegorz Lepianka Polityka Obserwuj notkę 0

Naturalną reakcją na zbrodnię jest chęć odwetu. Dziś na konferencji prasowej szef polskiego MSZ-tu Radosław Sikorski jednoznacznie stwierdził, że morderców Piotra Stańczaka należy dopaść i postawić przed wymiarem sprawiedliwości. A w domyśle po prostu wytropić i wysłać do piachu. Ton komentarzy w mediach i blogosferze jest różny. Dominują głosy jak ten Artura Nicponia, blogera Salonu24:    

„...uważam, że z Talibami najlepiej gadac tak, żeby to zrozumieli. Akurat tak sie korzystnie składa, ze mamy szanse zabawic sie w dyplomacje kanonierek i to tanim kosztem, bo i ten cały bambusland, w którym uprowadzono tego Polaka, daleko i gówno nam tak naprawdę moga zrobic ci niedomyci pasterze kóz. Śmialo więc "nasz rząd" (...) mógłby sie pokusic o akcje odwetową.”
 
Trudno odmówić też racji opinii Stefana Niesiołowskiego, który już dawno tak sensownie nie gadał:
 
„Odrażający mordercy zamordowali niewinnego człowieka. Polscy żołnierze po to są, żeby ich złapać i powiesić!”
 
Janusz Korwin Mikke na swoim blogu pisze, że do Pakistanu należało wysłać żołnierzy np. komandosów z GROM-u, bo w końcu po to polscy podatnicy utrzymują tego typu jednostki, aby w sytuacjach zagrożenia liczyć na pomoc naszego państwa. Dlatego za śmierć Polaka częściową winą należy obarczyć Donalda Tuska ponieważ, jako szef polskiego rządu zawiódł, podjął złe decyzje. Czego konsekwencją była śmierć niewinnego człowieka. Od polityków wymaga się aby w sytuacjach kryzysowych wszelkimi dostępnymi środkami mieli wyniki.
 
Stało się jednak najgorsze i Polak nie żyje, teraz należy zareagować w ten sposób aby żaden terrorysta nie odważył się więcej zamordować polskiego obywatela. Talibowie chcą, przekazać światu, że ten powinien trzymać się z daleka od rejonu Afganistanu, aby oni mogli wrócić ponownie do władzy. Nie po to jednak obalono rządy Talibów w Afganistanie aby teraz wycofywać pomoc z tego państwa, tym bardziej, że rejon jest beczką prochu, którą należy gasić w przeciwnym razie może wybuchnąć. Pakistan jest właścicielem broni jądrowej, jest to więc poważne państwo i tak powinno być przez Zachód traktowane.
 
Jednocześnie zarówno Pakistan i Afganistan to państwa nastawione prozachodnio, targane wewnętrznymi konfliktami, biedą i anarchią są strefą wpływu islamskich terrorystów. W interesie Zachodu w tym również Polski jest wzmocnienie władzy w oby państwach, zapewnienie bezpieczeństwa i rozwój gospodarczy. Dlatego idąc na przekór żądaniom terrorystów Polska pomimo kryzysu powinna wzmocnić swoją wojskową obecność w Afganistanie i podjąć rozmowy z Pakistanem na temat głębszej współpracy gospodarczej, która powinna korzystnie wpłynąć na dwustronne relacje nadszarpnięte inercją pakistańskiego rządu wobec porwania i zabójstwa Piotra Stańczaka.

Jeśli chcemy, aby terroryści nadal mordowali niewinnych ludzi to nic nie róbmy. Ja uważam, że terrorystów należy dopaść i wysłać do piachu.

Polecam e-booka: Konserwatysta w postkonserwatywnym świecie https://www.e-bookowo.pl/publicystyka/konserwatysta-w-postkonserwatywnym-swiecie.html grzegorz.lepianka.interia.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka