Gucio Pucio Gucio Pucio
497
BLOG

I niech PiS wygra jesienią...

Gucio Pucio Gucio Pucio PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 30

...nawet z przewagą konstytucyjną, gdyż obojętnie czy PiS wygra czy przegra – pisizm się nie rozpłynie. Te wszystkie grażynki i janusze nie znikną, a pisowskie struktury się nie rozpadną. I coraz bardziej staje się oczywistym, że zarówno przegrana jak i wygrana PiS doprowadzi wyłącznie do eskalacji napięcia polsko-polskiego. Pytaniem jest, która eskalacja przyniesie Polsce mniej szkód. Czy ta antydemokratyczna w wyniku przegranej PiS, czy ta antypisowska w wyniku wygranej PiS. 

    Jeżeli PiS przegra, to zachowa wśród januszków i grażynek opinię dobrego Ojca Narodu, opiekującego się swym „ludem polskim prostym, katolickim i patriotycznym”. Jakiekolwiek reformy odwracające antydemokratyczne ustawy PiS, będą przez PiS interpretowane jako „podporządkowanie Polski zdegenerowanemu zachodowi i zamach na chrześcijaństwo” i przez PiS zaciekle atakowane. Przy podziale Polski pół na pół demokratów i pisowców, będzie niemożliwym postawienie jakiegokolwiek pisołka za jego antydemokratyczne grzechy w stan oskarżenia, gdyż „lud pisowski” czynnie wystąpi w obronie swych pisowskich „dobrozmiennych dobroczyńców”. Reasumując: antypisowski rząd zderzy się z oporem pisowskiej ulicy – i albo zostanie tejże ulicy zakładnikiem, co będzie dalej pogłębiać społeczną i gospodarczą degrengoladę Polski, albo się rozpadnie szybciej niż powstał, co wprowadzi jeszcze większy chaos, niż mamy dzisiaj.  

    Natomiast jeżeli PiS wygra to mamy inne dwa albo-albo. Albo PiS nauczy się lawirować na granicy unijnego prawa i obyczajów, czym zrazi do siebie dotychczasowych pisowskich radykałów i z czasem się osłabi, albo stworzy realne zagrożenie Polexitu, czym zrazi sobie znaczną część zdrowo-rozsądkowch grażynek i januszków, co prędzej czy później w jakimś tam sposób skróci PiS w Polsce do rozmiarów jakie ma dzisiaj w Parlamencie Europejskim.  

    Największym natomiast atutem pozwolenia Pisowi rządzić dalej, jest stan polskiej gospodarki, którą PiS osłabił i uczynił nieodporną na jakiekolwiek zachwianie światowej gospodarczej koniunktury. Jeżeli jakikolwiek kryzys związany z gospodarką pojawi się gdy u władzy będzie antypis, PiS natychmiast uruchomi swą propagandę o „złodziejach z PO, którzy wrócili kraść i kradną”. Gdy PiS zderzy się z taką sytuację, to nie wytrzyma uderzenia i się rozleci.  

    Wszystkich tych, którzy uważają, że rządy PiS to jest automatycznie Polexit i powrót do Azji pod opiekę Rosji, chcę uspokoić, że owszem istnieje niebezpieczeństwo pisowskiego Polexitu, ale nie tak znowuż automatycznie. To nie będzie tak, że PiS w nocy uchwali, rano pan Duda podpisze i po ptokach. Gdy to takiej podbramkowej sytuacji dojdzie, to rozpocznie się długotrwały proces, w którym dowiemy się, czy w ogóle Polacy Polexitu chcą, więc czy jest Polexit w ogóle możliwy, a nawet jeżeli tak, to czy dotyczyć będzie całej Polski w jej dzisiejszych granicach.   

No niestety, Polskę zamieszkują dwa nieprzystające do siebie narody – i jakoś ten problem musi się rozwiązać. 

Gucio Pucio
O mnie Gucio Pucio

Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja Konstytucja ...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka