Marcin Gugulski Marcin Gugulski
662
BLOG

Dwa tygodnie z życia pani domu

Marcin Gugulski Marcin Gugulski Polityka Obserwuj notkę 3

 

6 grudnia, Dublin, sekretarz stanu USA, Hillary R. Clinton:

Widać posunięcia w kierunku resowietyzacji regionu [byłego ZSSR].

To nie będzie się tak nazywało. Będzie się to nazywało Unią Celną, Unią Eurazjatycką [Rosji, Białorusi i Kazachstanu] albo jeszcze inaczej.

Ale nie łudźmy się. Wiemy, jakie są tego cele i staramy się znajdować skuteczne sposoby, aby spowolnić to lub w ogóle temu zapobiec.

 

7 grudnia, Moskwa, rzecznik prezydenta FR, Dmitrij S. Pieskow:

To, co obserwujemy na terytorium dawnego Związku Radzieckiego, jest nowym typem integracji, opierającym się wyłącznie na integracji gospodarczej. Inny typ integracji jest niemożliwy we współczesnym świecie.

 

7 grudnia, Bruksela, ambasador FR przy NATO, Aleksandr W. Gruszko:

Teza [Hillary Clinton] nie odpowiada realnym procesom zachodzącym w regionie.

Rosja będzie konsekwentnie rozwijać procesy integracyjne na obszarze byłego ZSSR.

Odpowiadają one logice rozwoju tego regionu, który jest złączony historycznymi więzami.

Wychodzimy z założenia, że każde państwo może być zainteresowane tym, aby wykorzystać cały potencjał współpracy ze swoimi sąsiadami.

Rosja nikomu niczego nie narzuca.

 

9/10 grudnia, Waszyngton, rzecznik Departamentu Stanu USA, Philippe I. Reines:

Sekretarz Stanu odwołała z powodu choroby zaplanowaną na ten tydzień podróż do Maroka, Tunezji i Zjednoczonych Emiratów Arabskich [przyczyną niedyspozycji wirus żołądkowy].

 

10 grudnia, Moskwa, prezydent FR, Władimir W. Putin:

Mamy [Rosja, Białoruś i Kazachstan] wspólny język, mamy w dużym stopniu jednakową mentalność, mamy wspólną infrastrukturę transportową i mamy wspólną infrastrukturę energetyczną.

Dziwię się, gdy słyszę, jak niektórzy koledzy z zagranicy mówią, że nasze kroki na drodze integracji są konsekwencją odrodzenia się ambicji Rosji jako byłego Związku Radzieckiego. To bzdura. Jest to absolutnie naturalny proces.

 

15 grudnia, Waszyngton, telewizje CNN i ABC:

Prezydent Barack Obama postanowił, że senator John Kerry będzie [od 20 stycznia] następcą Hillary Clinton na stanowisku sekretarza stanu.

 

15 grudnia, Waszyngton, rzecznik Departamentu Stanu USA Philippe I. Reines:

Sekretarz Stanu zemdlała, ma wstrząśnienie mózgu i dochodzi do zdrowia w domu.

Będzie w dalszym ciągu regularnie monitorowana przez swoich lekarzy. Zgodnie z ich zaleceniem w przyszłym tygodniu będzie pracowała z domu, pozostając w regularnych kontaktach z Departamentem Stanu i przedstawicielami władz.

 

18 grudnia, Little Rock (Arkansas), sekretarz stanu USA, Hillary R. Clinton:

[w liście do Kongresu USA zapowiedziała] skierowanie dodatkowych żołnierzy piechoty morskiej do ochrony amerykańskich placówek dyplomatycznych.

 

20 grudnia, 9:00 [15.00] , Waszyngton, Komisja Spraw Zagranicznych Senatu

Przewodniczy: senator John F. Kerry (Demokrata, Massachusetts).

Świadkowie: zastępcy sekretarz stanu USA, William J. Burns i Thomas R. Nides.

Temat: The Attack and the Lessons Learned [Atak i wyciągnięte wnioski]

 

20 grudnia, 13:00 [19.00], Waszyngton, Komisja Spraw Zagranicznych Izby Reprezentantów

Przewodniczy: poseł Ileana Ros-Lehtinen (Republikanka, Floryda)

Świadkowie: zastępcy sekretarz stanu USA, William J. Burns i Thomas R. Nides.

Temat: The State Department`s Gross Negligence and Lack of Leadership is to Blame for Benghazi [Poważne zaniedbania Departamentu Stanu i brak przywództwa winne temu co stało się w Benghazi]

 

20 grudnia, Little Rock (Arkansas), sekretarz stanu USA, Hillary R. Clinton

[…będzie w dalszym ciągu pracowała z domu…]

Jeszcze czasem coś piszę lub liczę, ale już nie tu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (3)

Inne tematy w dziale Polityka