Halo Halo
397
BLOG

Kaja Godek - nieszczęśliwa uszczęśliwia innych na siłę

Halo Halo Aborcja Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

Aktywistka Kaja Godek – prywatnie matka chłopca z zespołem Downa. 

No cóż. Musi jej być bardzo ciężko. Niewątpliwie doświadcza ogromnego bólu, pasma udręk, niepowodzeń, niepokojów o losy syna po jej śmierci... Niewątpliwie to cierpienie skrywa pod maską „miłości do płodów”. Niewątpliwie ta „miłość” nadała sens jej egzystencji na tym świecie, gdy pierwotne cele i marzenia umarły z wiadomych przyczyn.


Abstrahując: Pamiętajmy, że dziecko wg definicji słownika polskiego to człowiek od urodzenia do wieku młodzieńczego.

Nie dajmy narzucać sobie schizoafatycznych fenomenów językowych, w tym przypadku zwanego „przybliżeniami słownymi”, że płód to dziecko nienarodzone.

Idąc tym śladem można byłoby określać plemnik i komórkę jajową jako dziecko niezapłodnione.

Nie dajmy się zwariować. Nie pozwólmy, by schizofrenia zawładnęła bytowaniem zdrowych psychicznie ludzi.


Pamiętajmy, że tylko ludzie bardzo nieszczęśliwi usiłują uszczęśliwiać innych na siłę. Nie ma innej opcji. Lista nieszczęśników w Polsce jest długa. Ludzie, którzy nie radzą sobie z rzeczywistością, przerażeni niebezpieczeństwami czyhającymi na każdym rogu tego padołu ziemskiego, którzy nie mogą odnaleźć sensu egzystencji, którym runęły z tych czy innych przyczyn marzenia, którzy nie osiągnęli obranych celów...

Tacy szybko wezmą się za Ciebie, byś nie czuł się szczęśliwy i cierpiał na równi z nimi. Przecież nie może być tak, że oni się męczą, a Ty doświadczasz radości. A Polacy to w dużej części baaardzo nieszczęśliwi ludzie. Tylko nie przyznają się do tego.


„- Wojtek, wiesz co? Już nie można zabijać małych muminków.

- Co, mama?

- Wszystkie muminki są już bezpieczne, wiesz?

- O, super! Dzięki, mama!

Napisała wyraźnie dumna z siebie Kaja Godek stawiając się w roli bohaterki ratującej "muminki".

https://www.ofeminin.pl/swiat-kobiet/to-dla-nas-wazne/kaja-godek-swietuje-sukces-z-synemjuz-nie-mozna-zabijac-malych-muminkow/04rlqfm


Ależ można nadal zabijać. Nikt nie jest bezpieczny – ani muminki, ani nikt z nas. Skoro Bóg dał ludziom umiejętność zabijania to pozwolił im na to. Człowiek nie może fruwać, nie może oddychać pod wodą, bo Bóg nie dał mu takiej możliwości. Ale zabijać może. Będzie tylko musiał za to odsiedzieć w zamknięciu zwanym więzieniem. I jak zwykle wybór należy do człowieka, bo Bóg obdarzył go wolną wolą.


Odsiadka parę lat w więzieniu, czy skazanie zdeformowanej istoty ludzkiej na długoletnie piekło wegetowania w niewyobrażalnym bólu, jaki przysparza wiele wad i chorób genetycznych?

Odsiadka parę lat w więzieniu, czy skazanie siebie i bliskich na zrujnowanie psychiki podczas długoletniego pogrążania się w świat cierpienia najbliższej osoby?


Cóż. Nie sądzę, aby Bóg pochwalał skazywanie przez człowieka niewinnych istot na piekło egzystencji. Myślę, że odsiadka to akt poświęcenia się. 'Moje cierpienie za twoje / wasze cierpienie'.

Przypuszczam, że żądny ofiar Bóg nie jest pazerny i pochwala wybór mniejszego zła.


Niewątpliwie Kaja Godek jak i inni pro-liferzy to narzędzia w rękach Boga. Jednak czy oni rozumieją Jego plany – pozostaje pytaniem otwartym. Na pewno czują, że tak i to poczucie uprzyjemnia im egzystencję. Myślę, że Bogu nie przeszkadza, gdy Jego stworzenie nie rozumie Go. A nawet Mu to na rękę w interesach.


I myślę też, że Jemu nie chodzi o te odsiadki, poświęcenia, wybory... Jemu chodzi o to, żebyśmy wreszcie nauczyli radzić sobie z ludźmi, którzy budują piekło na ziemi. Dlatego powołał ich do roli swoich narzędzi. Abyśmy nauczyli się.

Halo
O mnie Halo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo