Halo Halo
351
BLOG

NATO i stopniowe uleganie chorej, putinowskiej logice

Halo Halo NATO Obserwuj temat Obserwuj notkę 31

Niech mi ktoś wytłumaczy, dlaczego sprzedaż Ukrainie MiGów ma być odebrana jako przystąpienie państwa członkowskiego NATO do wojny, a sprzedaż wyrzutni ręcznych, granatów, amunicji, karabinów, hełmów i kamizelek kuloodpornych - nie? Przecież to też broń, wyposażenie armii jak samoloty.


Z chwilą podpisania umowy kupna-sprzedaży z Ukrainą, państwo sprzedające przestaje być właścicielem towaru i jest obowiązane wydać towar kupującemu, a ten odebrać. Państwo sprzedające nie jest stroną konfliktu. Jest tylko stroną umowy kupna-sprzedaży. Podobnie jak świadcząc pomoc humanitarną państwo świadczące nie jest stroną konfliktu, lecz stroną umowy darowizny.


Dlaczego z powodu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, inne państwa pozbawiają się możliwości handlowania z nią?

Czy skoro Putin rzekomo werbuje w swoje szeregi żołnierzy syryjskich, znaczy to, że Syria przystąpiła do wojny przeciwko Ukrainie po stronie Rosji?

Przecież żołnierz to też element armii jak samolot. Przekazanie innemu krajowi jednych elementów armii nie jest przystąpieniem do wojny, a przekazanie innych elementów - jest?

Gdzie tu logika?


Nabijając się z powyższej paralogii, uważam że jednoznaczną deklaracją przystąpienia do wojny jest zaopatrzenie wojska w konserwy. Bez spożycia konserw, żaden żołnierz, żadnym członkiem ani mózgiem nie ruszy. Gdy nie ruszy, to nie będzie wojny. A skoro konserwa jest przyczyną ruszania członkami przez wojsko a zatem fundamentem postępu wojny, to ten kto sprzedaje wojsku jedzenie jest głównym odpowiedzialnym za wojnę.


Odnoszę wrażenie, że spora grupa przedstawicieli państw członkowskich NATO ze strachu popada w zaburzenia myślenia. Tak właśnie świry wciągają zdrowych w swój chorobowy świat. Zdrowy nieświadomie próbuje przejąć sposoby myślenia świra, by przewidzieć jego dalsze kroki.

Zdrowy zapomina jednak, że świry są NIEPRZEWIDYWALNE, zaś ich następny krok wyniknie z impulsu nie mającego żadnego logicznego uzasadnienia.


Putin powiedział wprost:

Nałożenie sankcji na Rosję jest dla niego równoznaczne z przystąpieniem do wojny przeciwko niemu.

W jego umyśle już jesteśmy z nim w stanie wojny. On nie będzie szukał nowych powodów zaatakowania państw członkowskich, jeśli mu się zachce. On powody już znalazł. I jeśli mózg mu się podgrzeje, to zaatakuje uzasadniając sobie powyższym. Dla zaatakowanych będzie to agresja niczym nieuzasadniona, z racji braku umiejętności prawidłowego wejścia w świat chorego.


Odnoszę wrażenie, że jedynie Zełeński mimo bombardowania nas codziennymi histeriami w swoim stylu, pozostaje przy zdrowych zmysłach. Reszta zatraca się gdzieś na pograniczu zdrowego i chorego myślenia dla złudnego poczucia bezpieczeństwa. Nikt z nas nie jest już bezpieczny. A w interesie każdego państwa jest, by Ukraina trwała w walkach jak najdłużej. Gdy padnie, Rosja odpocznie, umocni się, naprawi straty, zadba o mocniejsze sojusze z sobie podobnymi w mentalności i będzie stanowić większe i bliższe zagrożenie dla Zachodu. A z zemsty żaden świr nie zrezygnuje. Podczas gdy zdrowemu afekt z czasem blednie, choremu w miarę upływu czasu nasila się. To są bezdyskusyjne mechanizmy egzystencji chorego. Mówi się potocznie na ten mechanizm: nakręca się bez powodu. Gdy zdrowemu po czasie wygasa, choremu kipi.


Przerzucanie się odpowiedzialnością za sprzedaż/darowanie Ukrainie samolotów do niczego konstruktywnego nie prowadzi. Kto by nie sprzedał jako członek NATO, a ewentualnie będzie w przyszłości z zemsty zaatakowanym, wciągnie z automatu w wojnę wszystkie pozostałe państwa członkowskie.


Tak, byliśmy, jesteśmy i będziemy na łasce i niełasce świrów, od najmniejszej komórki społecznej jaką jest rodzina, po światowych przywódców, dopóki nie nauczymy się rozpoznawać ich i radzić sobie z nimi. A to wiąże się z daleko idącą profilaktyką, dyskryminacją i odbieraniem częściowo praw obywatelskich, zanim świry zdążą zakorzenić się w strukturach władz.

(Powiedz rodzicom przedszkolaka, że mają dziecko zaburzone psychicznie i muszą z nim iść do psychiatry - masz oczy wydrapane w 10 sekund).


Dopóki liberałowie i demokraci oraz dyktatorzy (dwa skrajne bieguny) będą układać świat podług swoich ideologii, a pozostali bezradni przepuszczać wszystko jak leci, dotąd nie będzie spokoju na świecie.


Halo
O mnie Halo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka