Helveticus - Jan Śliwa Helveticus - Jan Śliwa
465
BLOG

Kto potrzebuje socjologów, którzy niczego nie rozumieją?

Helveticus - Jan Śliwa Helveticus - Jan Śliwa Polityka Obserwuj notkę 17

Od kilku lat zastępy socjologów i politologów obserwują świat i jedyne, co mają do powiedzenia, to to, że niczego nie rozumieją. Przypominają trenera, który po każdym przegranym meczu mówi: no nie rozumiem, jak tamci mogli wygrać, przecież byliśmy faworytami... Po iluś meczach cierpliwość kibiców się wyczerpuje.

A panowie eksperci, również panie, przychodzą do studia i jojczą. No coś się panie dziejku zmienia, ale przecież nie tak miało być, no kto by pomyślał... Na pewno się niedługo skończy, to nie może trwać bez końca...

I ja się pytam: po co komu socjologowie, którzy nie potrafią zrozumieć procesów społecznych, które się rozgrywają przed ich gałami? Gorzej, jedyną ich reakcją jest to, że te procesy są niesłuszne, niezgodne z duchem dziejów i w ogóle to ich nie powinno być. ALE SĄ!

Aż szkoda kolekcjonować cytaty, ale widzę właśnie panią Senyszyn, profesorkę nauk ekonomicznych, a więc również intelektualistkę - cóż za głębia przemyśleń:

Statystyczny wyborca Trumpa to biały, sfrustrowany, niezadowolony z życia, źle sytuowany, słabo wykształcony, niewykwalifikowany, często bezrobotny, rasista, przeciwnik imigrantów, mieszkaniec prowincji. Jednym słowem amerykański Kiepski. Podobny profil ma wyborca PiS.

Naszym wiecznie wczorajszym zadedykujmy piosenkę tegorocznego noblisty, ze szczególnym uwzględnieniem linii:

Then you better start swimming, or you sink like a stone
Lepiej zacznij pływać, bo utoniesz jak kamień...

Interesuje mnie (prawie) wszystko

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka