Pytanie w tytule jak najbardziej uzasadnione. Tam gdzie jest potrzebna policja, czyli w patrolach chodnikowych ich nie ma. Upss są, na Mickiewicza na Żoliborzu. Na Pradze, w centrum i innych dzielnicach nie uświdczysz patrolu pieszego. Za to tam gdzie politycy PiS to jest policjantów "jak mrówków". Oczywiście tam gdzie kobiety też są by gazem pieprzowym poczęstować a ostatnio jak słychać kobietę w negliżu podglądać.Widać taka ich rola we współudziale z PiS. Czy zatem taka policja zasługuje na szacunek? Ode mnie w żadnym przypadku. Wolałbym się odwrócić na ich widok by przypadkiem nie być nagabywany na jakiś temat a tym bardziej im świadczyć w pewnych okolicznościach.
