Jestem pewien że nie tylko Kaczyński ma komuszek zapatrywania ale i jego otoczenie to samo.
Dlaczego je skrywa? Wszak od zawsze tylko komuchy czyli komuniści mieli pretensje i fochy w stronę Niemiec. I do tej pory nic się nie zmieniło więc dlaczego taki przeciwnik Niemiec - Kaczyński - nie przyzna otwarcie że jest zwolennikiem ruskiego Putina?
Inne tematy w dziale Polityka