W styczniu, kiedy jeszcze mogłem wiele czasu poświęcić na dochodzenie do prawdy o Smoleńsku nadałem do Prof. Chrisa Cieszewskiego taki e-mail:
"Został dzisiaj opublikowany w miesięczniku "Nowe Państwo" dokument
Komitetu Śledczego Federacji Rosyjskiej o nazwie "Protokół oględzin
miejsca zdarzenia", sporządzony w dniu 10 kwietnia 2010 r., w
godzinach między 15.05 a 20.12 .
Protokół dość szczegółowo opisuje okolice działki Bodina, na której
rosła brzoza, rzekomo złamana przez skrzydło, ale ten opis
diametralnie się różni od zdjęć wykonanych trzy dni po Katastrofie
przez niejakiego Amielina, a jego zdjęcia są podstawą do narracji MAK
i Millera.
Marek Dąbrowski zamieścił informację o tym dokumencie tutaj:
http://niepoprawni.pl/blog/2140/smolenska-katastrofa-oficjalnej-narracji,
ale trwa ostra dyskusja szczególnie na Salonie24:
http://martynka78.salon24.pl/483230,smolenska-botanika-czyli-upadek-mitu
Czy mógłby Pan sprawdzić jakie jest ułożenie owej brzozy i fragmentów
samolotu, leżących koło niej na zdjęciu satelitarnym z 11 kwietnia,
które Pan prezentował na Konferencji? Wiem, że zdjęcie zostało
wykonane następnego dnia, ale może warto je porównać z późniejszymi.
Przepraszam, że piszę po polsku, ale Pana znajomość polskiego jest
zdecydowanie lepsza od mojej angielskiego.
Pozdrawiam serdecznie.
Henryk Urban"
Wczoraj jechałem na II Konferencję Smoleńską z zamiarem wyjaśnienia dlaczego prof. Rońda się mylił, twierdząc, że piloci zeszli z wysokości decyzyjnej. Oni nie zeszli, a zostali ściągnięci przez źle działający Autopilot. Opierając się na danych zawartych w raporcie KBWL, wyliczyłem że samolot musiał się obniżyć o 70m, czyli znalazł się 30m nad poziomem pasa.
Trochę się zastanawiałem, czy jechać na tę konferencję, bo to był spory wydatek - 400zł wpisowego plus koszt podróży, ale rewelacyjny wynik badania prof. Cieszewskiego wynagrodził mi wszystko.
Jeszcze raz dziękuję Panie Profesorze.
Rodzinnie jestem mężem, ojcem i dziadkiem. Maksyma życiowa: polityka zbyt mocno wpływa na nasze życie, by ją zostawiać zawodowym politykom. Politycznie: - aktywne uczestnictwo w budowaniu SOLIDARNOŚCI od 1980 - moderator Katedralnego Duszpasterstwa Młodzieży,do 2 lipca 2016 - członek Rady Politycznej PiS. Do końca września 2014 pracowałem jako parkingowy i wówczas mój blog miał nazwę "Zapiski Parkingowego". Po wygranych przez PiS wyborach czas najwyższy, by Polska zrealizowała swoją misję powstrzymania podboju Europy przez tandem KGB-NRD. Od stycznia 2016 pracuję jako kierowca małej ciężarówki i czekam na możliwość przyczynienia się do realizacji powyższej misji.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Technologie