hephalump hephalump
133
BLOG

Obrońcy demokracji i światowego pokoju, czyli wspólnota bez Obciachu

hephalump hephalump Polityka Obserwuj notkę 0

Związek Radziecki (było takie państwo) rościł sobie kiedyś pretensje do roli światowego mocarstwa, lidera postępu i obrońcy światowego pokoju. Pokojowe starania ZSRR znajdowały powszechne uznanie i lud radziecki radośnie wznosił hasła w stylu:

„Będziemy bronić pokoju do ostatniego naboju.”

Hasło może dziwne ale Związek Sowiecki swoją misję krzewiciela postępu i pokoju traktował całkiem poważnie. Aż do samego końca, czyli do swojego ostatecznego upadku.

Dziś podobną rolę chce pełnić Unia Europejska, a szczególnie liderzy państw tzw. starej unii (Niemcy, Francja, Benelux…). Ale jak tu poważnie traktować zatroskanie unijnych liderów o stan demokracji w Polsce i na Węgrzech gdy obserwuje się starania tych przywódców o utrzymanie pokoju na świecie. Otóż 3 czerwca w Paryżu ma się odbyć konferencja „mająca ożywić izraelsko-palestyński proces pokojowy” (cyt. Za defence24.pl). Jednak na konferencji tej nie będzie przedstawicieli Izraela. Nie będzie też Palestyńczyków. Co zatem panowie i panie z dyplomacji chcą ożywiać? Chyba tylko własne stosunki… Dyplomaci zaliczą kilka sesji zdjęciowych, pogadają, zainkasują delegację, wydadzą wspólne oświadczenie i… rozjadą się do domów.

Jednak liderzy UE podobnie jak dawni przywódcy ZSRR imo nie czują obciachu. Będą traktować swą misję zupełnie poważnie, do końca - czyli ostatecznego upadku UE.

hephalump
O mnie hephalump

w średnim wieku, niezbyt dynamiczny, z małego miasta przeniosłem się do dużego by w końcu uciec na wieś ;) Jeżeli przez jakiś dłuższy czas mnie nie ma to znaczy, że straszę prosiaki w lesie. kmarius[at]poczta.fm

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka