Kot nauczył się grać w szachy

 Czy to możliwe, żeby kot zaczął grać w szachy? Okazuje się, ze tak. Szwedzki naukowiec nauczył swojego pupila królewskiej gry!

Kot nauczył się grać w szachy

zdjęcie!

Lars Gustavson, pracownik Uniwersytetu w Uppsali jest zapalonym szachistą. Nie wyobraża sobie dnia bez rozegrania przynajmniej jednej partii. Niestety, koledzy z pracy nie podzielają jego pasji. Naukowiec nie mając z kim grać wymyślił, że nauczy grać w szachy swojego pupila, kota Gandalfa. Co zamierzył, to zrobił.W ciągu 2 lat nauczył kota grać w szachy!

- Powiedzmy sobie szczerze, nie jest to to gra na poziomie mistrzowskim - opowiada naukowiec-  ale dla początkujących, Gandalf jest wymagającym przeciwnikiem. Szkolenie Gandalfa zajęlo mi dużo czasu, jednak kot okazał się pojętnym uczniem. Ma po prostu talent do szachów. 


Jak przebiegało szkolenie?

- Koty to indywidualiści, sporo czasu zajęło mi znalezienie odpowiedniego podejścia do mruczka - relacjonuje Lars - jednak obaliłem dzięki Gandalfowi przekonanie, że niemożliwe jest wyszkolenie kota, jak powiedzmy, psa. Gdy ma się odpowiednią dozę cierpliwości, wszystko jest możliwe. Używałem hipnozy, pomogły mi też najnowsze technologie. Niestety nie mogę zdradzić szczegółów, gdyż moim sposobem szkolenia kotów zainteresowało się wojsko. Podpisałem umowę o poufności.

Naukowiec postanowił założyć ligę kotów szachistów, obecnie szkoli dwóch kuzynów Gandalfa. Humbug.pl dowiedział sie nieoficjalnie, że historią naukowca zainteresowało się Hollywood. Przygotowywany jest film na podstawie tej ciekawej historii. Na razie animowany.

kot szachista ,  niesamowite historie ,  dziwne zwierzęta