Czasem muszę być paparazzi. To okazuje się post factum, kiedy wykonane zdjęcie zasługuje na miano zdjęcia paparazziego. Mam np. byłego min. Drzewieckiego, jak wcina bułkę, mam jeszcze paru innych posłów i polityków. W zasadzie wszyscy w dość nietypowych pozach, które mogą dać poczucie dyskomfortu.
W zeszłym roku byłem nad polskim morzem i pewnego dnia, idąc wzdłuż plaży, zauważyłem nimfę wskakującą do wody. Była ubrana na fioletowo. Aparat zawsze mam włączony w ręku, trzymając go za „hand grip”, z dekielkiem obiektywu w kieszeni, więc uchwycenie sceny nie stanowiło większego problemu. Potem zjawił się jakiś, nazwijmy go fotograf, by wykonać serię profesjonalnych uśmiechów coraz bardziej przemoczonej sukni. Popatrzył na mnie z zazdrościa, więc sobie poszedłem, ale to co zrobiłem to moje. Czy jestem paparazzi?
Jak dla mnie nimfa może być, panienka mniej, choć jesli ktoś zapyta- będę wybrzydzał, bo taki jestem; buzię miała nawet ładną. Była to prawdopodobnie amatorsko-profesjonalna sesja w Bałtyku, a panienka to normalna amatorka- modelka, a nie szczapa jak te od dyktatorów mody.
*****Nic mi nie wiadomo, aby była to WODZIANNA*****
Znudził mi się Jarosław Kaczyński. Nie znudzili mi się blogerzy, dla których tutaj czasem...rzadko wpadam
Znudził mi się I. Janke, bo to jest jego biznes, wiec zamiast się samookreślić,lawiruje od prawa i z powrotem do prawa.
Oglądam TVN,słucham TOK FM ponieważ sam umiem wyrobić sobie zdanie.
Gazety Polskiej, Gazeta Polskiej Codziennie, Naszego Dziennika nie tykam bo tam na pierwszej stronie Sakiewicz. W domu nie powinno się pluć.
Fale Bałtyku - kliknij po szum morza
: ::::::::::::::::::::::::::::::::: :::::::::::::::::::::::::::::::::
We własnej osobie
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości