Jesteśmy inteligentnymi ludźmi, mamy szkoły, doświadczenie, biznesy, osiągamy w życiu różne sukcesy. Serio jesteśmy kimś! Mówię to zarówno o zwolennikach jak i przeciwnikach "dobrej zmiany"...
I mimo tej swojej inteligencji dajemy się tak okrutnie manipulować osobom, które intelektualnie, ani w dorobku życiowym (umówmy się bycie marszałkiem polskiego sejmu, to nie jest osiągnięcie) nie dorastają nam do pięt. Tak mówię to do WAS! Do tych, którzy za Beate oddaliby własne dziecko i gotowi są bić tych, którzy nie uważają jej za chodzące dobro, a także do WAS, którzy nie mając po swojej stronie żadnych sensowych osób (może poza Panią Nowacką, którą znam osobiście i bardzo szanuję za dorobek edukacyjny), jedynie wyśmiewacie tych drugich.
A prawda jest przykra - ta banda szewców, idiotów, pijaków, złodzei, karierowiczów, narcyzów itd..., która siedzi na Wiejskiej, manipuluje Waszymi emocjami, wrzuca tematy zastępcze i napuszcza jednych na drugich, a chodzi tylko i wyłącznie o jedną rzecz (bo w Polsce od 1945 roku nie ma prawdziwych mężów stanu) - o kasę, o wpływy, o władzę. W przypadku PE chodzi o to, żeby naklepać przez rok tyle piniędzy, co polski nauczyciel zarobiłby gdyby pracował 200 LAT! Rozumiecie to? Dwieście lat! I tu o nic więcej nie chodzi o żaden patriotyzm i obronę Polski. Te cymbały poza wyjątkami nie mają pojęcia o geopolityce i tym co się na świecie dzieje.
O i tyle. Aha i dla jasności, nie popieram RAZEM, ani Korwin, ani wariatów narodowców (to jest dopiero suma IQ), ani innych partii.
