Фото Михайла Марківа CC BY-NC-ND 2.0 4
Фото Михайла Марківа CC BY-NC-ND 2.0 4
Instytut Wolności Instytut Wolności
390
BLOG

Powolny i nierówny, ale progres w reformowaniu prawa na Ukrainie

Instytut Wolności Instytut Wolności Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 2

Europeizacja prawa na Ukrainie, oficjalny start kampanii wyborczej i tomos o autokefalii – o tym piszemy w 14. Ekspresie Ukraińskim: wyborze kluczowych wydarzeń znad Dniepru z początku stycznia.

Tomos dla Ukrainy, czyli oficjalne potwierdzenie autokefalii 

Uroczyste podpisanie przez ekumenicznego patriarchę Konstantynopola Bartłomieja I aktu tomosu o autokefalii Prawosławnego Kościoła Ukrainy 5 stycznia 2019 r. zakończyło ponad 300-letni okres zależności ukraińskiej Cerkwi od Rosyjskiego Kościoła Prawosławnej. 

Przypomnijmy, że proces uzyskiwania autokefalii, choć rozłożony w czasie, nabrał szczególnej dynamiki w ubiegłym roku. W kwietniu 2018 r. prezydent Poroszenko zwrócił się do patriarchy ekumenicznego z prośbą o jej udzielenie, natomiast ostatecznie tekst tomosu został zatwierdzony 29 października w Stambule. 

Ponadto, równolegle przebiegał proces łączenia krajowych Cerkwi. 15 grudnia w Kijowie odbył się zjednoczeniowy sobór, podczas którego zostało ogłoszono zjednoczenie w ramach jednej struktury dotychczasowych Cerkwi prawosławnych na Ukrainie. Decyzją soboru metropolitą kijowskim i całej Ukrainy – zatem zwierzchnikiem zjednoczonej Cerkwi – ogłoszono dotychczasowego metropolitę perejasławsko-chmielnickiego i białocerkiewskiego Epifaniusza, natomiast Monaster św. Michała Archanioła o Złotych Kopułach stał się katedrą Prawosławnego Kościoła Ukrainy i jej główną świątynią. 

Sama ceremonia ostatecznego podpisania tomosu odbyła się 5 stycznia po uroczystym nabożeństwie w Katedrze Patriarchalnej św. Jerzego w Stambule, zaś następnego dnia (w prawosławną Wigilię Bożego Narodzenia) patriarcha Bartłomiej wręczył akt biskupowi Epifaniuszowi. W nabożeństwie obok duchowieństwa wzięła udział liczna delegacja ukraińskich polityków, w tym prezydent Petro Poroszenko, jego poprzednik Wiktor Juszczenko, a także szef ukraińskiego parlamentu Andrij Parubij. 

Od 7 stycznia akt tomosu został wystawiony na widok publiczny w Soborze Mądrości Bożej w Kijowie. 

Prezydent Ukrainy wysoko ocenił wkład patriarchy Filareta w starania Ukraińców o niezależność krajowego kościoła. Poroszenko nadał patriarsze tytuł „Bohatera Ukrainy” w uznaniu zasług za „wyjątkową historyczną rolę w tworzeniu niezależnej cerkwi prawosławnej na Ukrainie, działania mające na celu odrodzenie duchowości narodu ukraińskiego, wzrost autorytetu prawosławia oraz urzeczywistnienie ideałów miłosierdzia”. 

Na uwagę zasługuje deklarowana otwartość ukraińskiej Cerkwi, która już na etapie zjednoczenia zaprosiła do współpracy dotychczasowych duchownych Patriarchatu Moskiewskiego. Choć propozycja ta została zignorowana na poziomie najwyższych hierarchów – swoisty partykularyzm typowy dla wschodniego chrześcijaństwa może wkrótce spowodować, że dotychczasowe parafie „moskiewskie” będą stopniowo przystępować do zjednoczonej cerkwi ukraińskiej. Ten proces już się rozpoczął i choć z jest najbardziej wyrazisty na Zachodzie kraju (mapa parafii, które dokonały konwersji), można się spodziewać jego dalszego rozwoju. 

Na podstawie: UNIAN ; UKRINFORM 

Oficjalnie startuje kampania wyborcza na Ukrainie

Chociaż wielu kandydatów na posadę prezydenta Ukrainy już dawno prowadzi starania o pozyskanie wyborców, reklamuje się w przestrzeni publicznej czy Internecie – to oficjalnie proces wyborczy rusza 31 grudnia 2018. 

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 31 marca 2019 roku. Jeśli będzie potrzeba organizacji 2. tury – zostanie ona przeprowadzona 21 kwietnia 2018. 30 dni po ogłoszeniu rezultatów wyborczych nowo wybrany prezydent oficjalnie obejmie posadę. 

Kandydowanie w wyborach prezydenckich stanem na 31.12.2018 zapowiedziało już kilkunastu polityków. Jednak nadal oficjalnej decyzji nie oznajmili m.in. aktualny prezydent Petro Poroszenko (choć jego start wydaje się raczej przesądzony) i piosenkarz Swiatosław Wakarczuk. 

Liderką sondaży pozostaje Julia Tymoszenko (średnia z sondaży z grudnia: 20,27%), ale Petro Poroszenko zaczął odrabiać straty do byłej premier (w ostatnich sondażach zdobywał 14,4% i 16,9% przy 19,3 i 19,8% głosów dla Tymoszenko). Za nimi plasują się Wołodymyr Zelenski (w październiku i listopadzie na drugim miejscu, które jednak w grudniu utracił), Jurij Bojko, Oleh Liaszko i Anatolij Hrycenko. Wszyscy ci kandydaci zdobywają w ostatnich sondażach ok. 7-11% głosów. 

Kluczowymi wydarzeniami ostatniego miesiąca, które wg ekspertów pozwoliły Poroszence na odzyskanie poparcia i niwelowanie strat do głównej kontrkandydatki, było stworzenie Prawosławnego Kościoła Ukrainy oraz wprowadzenie stanu wojennego. 

Zgodnie z badaniami grupy Rating, wyborcy deklarują chęć głosowania na Poroszenkę ze względów ideologicznych w większym stopniu niż jest to w elektoracie Tymoszenko. Podobnie jest ze sprawami geopolitycznymi: orientacja na współpracę z UE, która przyciąga wyborców do aktualnego prezydenta, a jest mniej znacząca dla głosujących na byłą premier. Natomiast Tymoszenko zdobywa wyborców przede wszystkim swoim programem społeczno-ekonomicznym. Większa uwaga medialna skierowana na wydarzenia związane z problemami bezpieczeństwa, wzmacniania tożsamości ukraińskiej i zrywania więzi z Rosją wzmocniły w grudniu aktualnego prezydenta. 

Nadal jednak potencjalne wyniki 2. tury wyborów są optymistyczne dla liderki „Ojczyzny”, która zdecydowanie wygrałaby pojedynek z Poroszenką. Większe problemy miałaby w starciach z Anatolijem Hrycenką i Wołodymyrem Zelenskim – sondaże w tych parach są bliskie remisu. Petro Poroszenko wygrałby natomiast jedynie z Jurijem Bojko (przedstawicielem środowisk post-janukowyczowskich). 

Więcej w specjalnym projekcie: Ukraina Wybiera (sondaże, mapy, profile kandydatów) 

Komik czarnym koniem ukraińskich wyborów?

Aktor, komik i współpracownik biznesowy Ihora Kołomojskiego – Wołodymyr Zelenski oficjalnie potwierdził swój udział w wyborach prezydenckich. Stało się to w noworoczną noc, a jego oświadczenie zostało wyświetlone na kanale 1+1, zamiast standardowego orędzia prezydenta Poroszenki.

Zelenski, cieszący się znacznym poparciem w sondażach, może znacząco wpłynąć na ukraińską politykę. Swój światopogląd i koncepcje wyborcze przedstawił kilka dni wcześniej w obszernym wywiadzie dla publicysty Dmitrija Gordona. 

Poglądami, sposobem bycia i wypowiedzi Zelenski stara się wpisać w konwencję „zwykłego Ukraińca”: próbuje przedstawiać proste, zrozumiałe rozwiązania, dość ogólne opinie. Wydają się one mieć drugorzędną rolę, w porównaniu do wizerunku i osobowości. 

W wywiadzie próbował zaprezentować się jako menedżer, doświadczony w kierowaniu dużymi strukturami, znający scenę polityczną Ukrainy. Zelenski twierdzi m.in., że gotowy jest na negocjacje i kompromis ze stroną rosyjską ws. konfliktu w Donbasie. Niejasna jest jego pozycja, co do wstąpienia Ukrainy do UE i NATO. Jednocześnie, aktor przedstawia się też jako osoba o poglądach patriotycznych: wolontariusz wspierający ukraińską armię w 2014, broniący przynależności Krymu do Ukrainy w sporach z rosyjskimi aktorami, odmawiający występów w Rosji po 2014 roku. 

Aktor ruszył też z oficjalną kampanią w Internecie. Poprzez stronę, zbiera chętnych do swojego zespołu, prowadzi też otwarte ankiety, które mają być podstawą do ułożenia jego programu. – Zrobię inaczej: napiszemy mój program razem z Tobą. Napiszemy razem z ludźmi, całym krajem, potem znajdziemy sposoby na rozwiązanie wszystkich problemów, a potem wcielimy je w życie – twierdzi Zelenski. 

Eksperci zastanawiają się jednak, czy poparcie w sondażach dla Zelenskiego przełoży się na wynik wyborczy (ze względu na poparcie wśród młodzieży i elektoratu kontestatorskiego, który w praktyce może nie zjawić się przy urnach wyborczych). Dodatkowo, warto zauważyć, że wyniki sondażowe aktora są bardzo dynamiczne i niestałe. 

Szerzej o poglądach i wizerunku Wołodymyra Zelenskiego w artykule Macieja Piotrowskiego:

Cztery lata europeizacji norm prawnych – raport Ukraińskiego Centrum Polityki Europejskiej

Nierówny, powolny w kluczowych obszarach, często niezgodny z założeniami, ale mimo wszystko wykazujący postępy – taki obraz procesu wykonywania umowy stowarzyszeniowej z Unią Europejską wyłania się z opublikowanego pod koniec 2018 r. raportu Ukraińskiego Centrum Polityki Europejskiej. 

Niezależny ośrodek analityczny dokonał monitoringu zmian w przepisach, dokonanych w latach 2014-2018, natomiast Jewropejśka Prawda opublikowała interaktywną prezentację bazującą na raporcie, dzięki której możemy się zapoznać z podsumowaniem ilościowym i jakościowym. 

Z raportu wynika przede wszystkim, że europeizacja norm przebiegała bardzo nierówno – np. o ile w 100% udało się dostosować do wymagań unijnych procedurę zamówień publicznych (m.in. dzięki wprowadzeniu systemu ProZorro), o tyle w zakresie przepisów regulujących zakładanie przedsiębiorstw, handel usługami i handel elektroniczny, zdrowie publiczne oraz funkcjonowanie urzędów celnych – postępy były znikome. 

Zasadniczo raport podaje, że w ciągu czterech lat przepisy zostały dostosowane w 24%, przy czym ostatni rok wykazał znaczne przyspieszenie prac legislacyjnych (dwukrotnie więcej uchwalonych przepisów niż w roku poprzedzającym). Na uwagę zasługuje zwłaszcza rozpoczęcie zasadniczych reform w obszarze energetyki – w tym dotyczące efektywności energetycznej, zbliżenia cen do rynkowych, obrotu energią elektryczną, gazem i produktami naftowymi. Trudne i obliczone na kilka lat reformy były jednocześnie warunkiem uzyskania dalszej pomocy ze strony Międzynarodowego Funduszu Walutowego. 

Ponadto w ubiegłym roku udało się zbliżyć ustawodawstwo krajowe do unijnych norm w zakresie równouprawnienia kobiet i mężczyzn, w obszarze ubezpieczeń społecznych oraz szeroko pojętych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy (także w sektorze górniczym). W obszarze ochrony środowiska naturalnego (jeden z palących problemów) udało się uchwalić normy dotyczące oceny wpływu inwestycji na środowisko, niektórych przepisów polityki wodnej (w tym oceny i zarządzania ryzykiem powodziowym). Udało się także zrealizować w aż 80% wymagania dotyczące barier technologicznych w handlu, poprawić ochronę konsumentów poprzez wprowadzenie wymogu przejrzystej informacji dot. cen produktów. 

Także część przepisów dot. podatków i akcyz została dostosowana do wymogów unijnych (w tym akcyza na wyroby tytoniowe), udało się również wprowadzić w życie przepisy dotyczące rocznych sprawozdań finansowych spółek dostosowane do międzynarodowych standardów. 

Jednocześnie raport podkreśla, że podstawowym czynnikiem spowalniającym integrację systemu prawnego jest swoista ukrainizacja przepisów UE, tj. często wybiórcze stosowanie norm lub opieszałość w wybranych obszarach, gdzie dostosowanie przepisów mogłoby uderzyć w konkretne grupy interesów. Utrwalanie obowiązującego dotychczas reżimu prawnego jest niejednokrotnie korzystne do najbardziej wpływowych biznesmenów, z kolei organy państwowe interpretują przepisy w taki sposób, aby jak najmniej uszczuplać swoje uprawnienia. 

Raport radzi w tym zakresie, aby agenda Rady Najwyższej oraz rządu była w kontekście reform nakierowana na osiągnięcie konkretnego celu w każdym z obszarów, niż tylko na samą procedurę nowelizacji przepisów. 

Nowy superkomputer uruchomiony w mieście Dniepr


Najszybszy obecnie komputer na Ukrainie uruchomiono pod koniec grudnia 2018 r. w mieście Dniepr. Maszynę stworzono w ramach połączonego projektu państwowego centrum komputerowego Jużnoje, przy udziale międzynarodowych podmiotów takich jak MTI, Hewlett Packard Enterprise, APC, ANSYS i inni. Najmocniejszy obecnie ukraiński komputer uzyskuje maksymalną moc obliczeniową 300 teraflopsów (300 bilionów operacji na sekundę), co można przyrównać do pracy ok. 1000 komputerów osobistych jednocześnie. 

Jego. procesory tworzą łącznie 4 tysiące rdzeni Maszyna dysponuje 18 TB pamięci RAM oraz 200 TB pamięci masowej do przechowywania danych i została specjalnie zaprojektowana do rozwiązywania problemów inżynierskich i fizyki obliczeniowej, w tym najbardziej złożonej analizy z zakresu aerodynamiki, mechaniki i wymiany ciepła. 

Pomimo państwowego charakteru centrum, w którym powstał superkomputer – jego przedstawiciele podkreślają, że projekt powstał w całości dzięki środkom prywatnych inwestorów. 

Źródło: UNIAN 

XII Forum Europa-Ukraina w Rzeszowie

W dniach 24-25 stycznia br. w Rzeszowie odbędzie się kolejna edycja Forum Ukraina-Europa organizowanego corocznie od 2007 r. przez Instytut Studiów Wschodnich. 

Hasłem tegorocznego, XII Forum jest: „Ukraina po 2019 roku. Ile zmiany, ile kontynuacji”. W ramach tego wydarzenia ponad 800 uczestników z Polski, Ukrainy, Unii Europejskiej i Stanów Zjednoczonych spotka się, by omówić najważniejsze wydarzenia na Ukrainie oraz wyzwania przed jakimi to państwo staje w 2019 r. Wybory prezydenckie i parlamentarne, integracja ze strukturami euroatlantyckimi, możliwe scenariusze eskalacji konfliktu w Donbasie i basenie Morza Czarnego, stan finansów publicznych i gospodarki ukraińskiej, cyfryzacja – te oraz inne zagadnienia będą przedmiotem ponad 30 paneli dyskusyjnych i prelekcji, 10 prezentacji ukraińskich regionów i sektorów gospodarki, 2 sesji plenarnych z udziałem przedstawicieli rządów, życia politycznego, dyplomacji, biznesu, samorządów, instytucji unijnych, organizacji międzynarodowych, ośrodków analitycznych i kół eksperckich. 

Ponadto Forum towarzyszyć będą III Targi Wschodnie, podczas których zaprezentuje się ponad 100 wystawców, przedsiębiorstw z różnych branż: informatycznej i nowych technologii, finansowej, ubezpieczeniowej, budowlanej, motoryzacyjnej i lotniczej oraz turystycznej. Nie zabraknie też przedstawicieli biznesu ze środowiska FMCG (tzw. produktów szybkozbywalnych) oraz zajmujących się rekrutacją i alokacją zasobów ludzkich. 

Z tej okazji przygotujemy dla naszych czytelników specjalne wydanie Ekspresu Ukraińskiego – podsumowujące Forum Europa-Ukraina oraz Targi Wschodnie. Mamy nadzieję, że uda nam się przybliżyć Państwu oba wydarzenia i zachęcić do udziału w kolejnych edycjach. 

Rejestracja na spotkania i więcej informacji na stronie Forum Ekonomicznego 

Numer przygotowali:

Adrian Purzycki (redaktor prowadzący) – absolwent prawa na Uniwersytecie Jagiellońskim, aplikant adwokacki przy Okręgowej Radzie Adwokackiej w Warszawie. Od 2012 r. zawodowo związany z branżą IT. Interesuje się zastosowaniem nowych technologii (w szczególności sztucznej inteligencji oraz technologii blockchain) w usługach prawniczych i administracji publicznej. 

Współpraca: 

Maciej Piotrowski – ekspert Instytutu Wolności ds. Ukrainy, członek redakcji „Polski w Praktyce”, tłumacz z języka ukraińskiego. 

Anastazja Kotenko – studentka Wydziału Nauk Politycznych i Studiów Międzynarodowych na Uniwersytecie Warszawskim, wolontariuszka w UNICEF Student Team.

Instytut Wolności jest niezależnym od partii politycznych think tankiem nowej generacji, założonym przez Igora Janke, Dariusza Gawina i Jana Ołdakowskiego. Zapraszamy na stronę Instytutu Wolności.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka