Ponieważ Adam Małysz zaczął się wycofywać z krytykowania J. Kaczyńskiego, to TVN24 udzieliło mu słusznego upomnienia. Dziś rano spikerka podała do publicznej wiadomości, że Adam Małysz ma nieskomplikowane myślenie, jest prosty i nie nadaje się do polityki – czy coś w tym stylu.
Czy należy odczytać to jako komplement? Czy oznacza to, że jest uczciwy? Pewnie nie w oczach Salonu i wszechwładzy PO. Ale ci demagodzy mają specyficzne poczucie uczciwości. Zdaniem premiera D. Tuska „Polskość, to nienormalność”. A minister rządu PO, udzielając wywiadu prasie zagranicznej wyraźnie oznajmił światu, że „Polska to dziki kraj”. Również „sprawiedliwość” dotyczy tylko ich zwolenników. Na przykład: Sąd zaakceptował dostarczone mu po kilku miesiącach zezwolenie na wycięcie drzew z obszaru „Natura 2000” – prawnie chronionego, pod wyciąg narciarski. Co najważniejsze, zezwolenie to też zostało wydane po fakcie dokonania samowoli przez pana Sobiesiaka. Tym samym polski Wymiar Sprawiedliwości zrobił precedens i zaakceptował bezprawie w majestacie prawa. Przykładów takich jest bez liku.
Polacy! Bądźmy prostolinijni i zachowajmy godność
Inne tematy w dziale Polityka