Z cyklu: krótko ku pamięci.
	
			
		
	
	
											
Mógłby zostać Tobiasz Bocheński.
Już o tym pisałam w kilku komentarzach, ale s24 wymusił na mnie większą aktywność notkową;)
Tak, obstawiam kandydaturę tego Pana. 
Chociaż bardzo cenię sobie prof. Czarnka.
Podobnie jak cenię sobie poczucie humoru Prezesa:)
									
		
		
			
	
	Inne tematy w dziale Polityka