Seria przemysłowych indeksów PMI, którą wczoraj poznaliśmy z krajów europejskich oraz USA, potwierdziła hamowanie sektora. W ciemniejszych barwach rysuje się kondycja polskiego indeksu, który w lipcu spadł do najniższego poziomu od maja 2020. Wspólnym mianownikiem słabnącej koniunktury jest jednak obniżenie presji cenowych, które szczególnie mocno widoczne było za oceanem. Co jeszcze skrywają dane o polskim wskaźniku? Odpowiedzi staramy się udzielić w krótkiej notce poniżej.
Polska: Coraz słabszy PMI
Nastroje w firmach są coraz gorsze – tak przynajmniej wskazał opublikowany wczoraj PMI. Indeks spadł z 44,4 pkt. do 42,1 pkt. (tu nieskromnie przyznamy, że trafiliśmy z naszą prognozą w punkt, konsensus był nieco bardziej zachowawczy i wynosił 43,6 pkt). Jak łatwo zauważyć na wykresie poniżej, gorsze wartości odnotowywano wyłącznie w okresie kryzysu lat 2008-09 i ostatniej pandemii.
https://www.dollartoeuro.es