Irena Lasota Irena Lasota
265
BLOG

Czeczenia, Parlament Europejski i Polska

Irena Lasota Irena Lasota Polityka Obserwuj notkę 23

Oczywiscie wystawa zdjec z wojny Czeczenskiej nie mogla zawisnac w Parlamencie Europejski. Te zdjecia sa wszak takie nie-europejski, takie nie XX-XXI-wieczne. Kto to widzial zeby w Europie od zakonczenia drugiej wojnty swiatowej ktos mordowal cale rodziny, od niemowlecia po stara babcie, rozstrzeliwal rannych w szpitalach, bombardowal samochody i budynki ze znakami Czerwonego Krzyza? wsypywal do tajnych zbiorowych grobow trupy mlodych chlopcow zwiazanych drutem kolczastym? Czy w naszym cywilizowanym judejsko-chrzescijanskim swiecie ktos gwalci kobiety i mezczyzn i to tylko dlatego ze naleza do niewlasciwego narodu?

Widzialam zdjecia ktore poszly na wystawe w Brukseli i widzialam inne, robione noca przy wykopywaniu grobow przegnilych cial z wybityi zebami. Widzialam zdjecia dzieci i doroslych w szpitalach i domach z powyrywanymi minami konczynami, wyrwanymi oczami i twarzami. Jest taki film czeskiego operatora Mirka Stetiny, "Druga strona swiata" krecony na samym poczatku drugiej wojny czeczensiej az do wyjscia z Groznego ostatniego oddzialu czeczenskiego. (luty 2000). Pokazywalismy ten film w roznych wiekszych czy mniejszych grupach i zawsze dochodzilo do dziwnej sceny. Po pol godzinie bombardowan , trupow, rannych, nagle pojawial sie na ekranie nedzny kon z wypalonym bokiem (zywy, choc juz nie bardzo) . I wtedy dopiero publicznosc wydawala z siebie jek.

Od 1997 roku zaczely sie w prasie swiatowej pojawiac informacje o "wahabistah" w Czeczeni. Zaczeto coraz mniej mowic o Czeczenskiej walce o suwerennosc, a coraz wiecej o islamskich wplywach, fundamentalizacji Czeczenii, wprowadzaniu Shariatu. Mowili nie o tym ludzie ktorzy byli w Czeczeni lub znali Czeczencow a autorzy i czytelnicy rosyjskiej prasy . Zadnego Araba nigdy nie zlapano na terenie Czeczenii, od czasu do czasu pojawial sie tylko w telewizji pewien ponury Jordanczyk wyksztalcony w Rostovie i krzyczal o jihadzie i powrocie Shariatu.

Co bylo zreszta o tyle dziwne, ze Czeczenia przyjmujac Islam nie pryzjela shariatu i tak jak inne narody tego obszru bardziej poczuwa sie do tradycji i kultury kaukaskiej niz islamskiej.

W Czeczenii dokonywano ludobojstwa, wladze moskiewskie systematycznie zabijaly liberalnych przywodcow - na przyklad Aslana Mashadova, wybranego w wolnych wyborach akceptowanych  przez OBSE - i ludnosc cywilna, Rosyjskie wojska podkladaly miny, strzelaly do rolnikow pasacych bydlo w gorach. Oblicza sie ze zginelo okolo polowy czeczencow-mezczyzn, ale nikt nie zna dokladnych danych.

Europa, Parlament Europejski i tutti frutti, milczaly lub potepialy cos polgebkiem, oddzial OBSE zostal przez Rosjan wygnany z Groznego (byl tam swietny czlowiek) , Rosja nie wpuszczala zadnych obserwatorow ONZ czy licznych Europejskich organizacji.Po 11 wrzesnia 2001 roku Putin oglosil natychmiast ze rozumie bol Ameryki, bo "my Rosjanie" tez cierpimy od najazdow muzulmanskich terrorysow. Po tym stwierdzeniu kleska Czeczeni zostala przesadzona. Propagandowa maszyna rosyjska ruszyla pelna para i mozna bylo coraz to przeczytac o oddzialach czeczenskich w Afganistanie i wielu czeczencach uwiezionych w Guantanamo.

Mimo usilonych poszukiwan nikt nie znalazl ani jednego Czeczenca w Afganistanie, a kiedy opublikowano nazwiska wiezniow Guantanamo - i tam nie bylo ani jednego Czeczenca. Ale juz wtedy wojna w Czeczeni dogasala. Rosja odnosla zwyciestwo, wprowadzala juz terror uprawiany miejscowymi silami.

Do dzis Rosja nie przyznaje sie do "wykroczen" w czeczenii, nie mowiac juz o ludobojstwie.Jak wiec mozna wieszac w Brukseli taka wystawe? Przeciez obraza sie nie tylko Rosjanie ale tez i wszyscy europejscy politycy ktorzy dopuscili do tej zbrodni i do dzis milcza na ten temat.

 A Polska  ma kilkuset wybiedzonych uchodzcow czeczenskich, glownie kobiety i dzieci, zyjace juz od kilku lat w tzw. "obozach", otoczone niechecia sasiadow i opieka dobrych ludzi, najczesciej wolontariuszy. Nie trzeba wiele by dac uchodcom status upowazniajacy ich do podejmowania pracy w Polsce (gdzie brakuje rak do pracy), niewielkie fundusze na wyuczenie ich jezyka polskiego i angielskiego i przede wszystkim zawodow: kosmetyczek, pielegniarek, przedszkolanek.  Moze kiedys wroca do Czeczenii ale niech na razie zyja jak ludzie.

Polacy po stanie wojennym ktory byl igraszka w porownaniu z wojna w Czeczenii dostwali azyle polityczne wszedzie gdzie chcieli, czy na to zasluzyli czy nie. Wystarczylo by jakas kobitka napisala sprosny wierszyk w podziemnym pismie i juz jechala do Paryza jako emigrant, dostawala wielopokojowe mieszkanie, zasilki, bezplatne studia.  

Co mozna zrobic zeby zrewanzowac sie za chojnosc swiata dla Polakow i pomoc "polskim" Czeczencom?

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (23)

Inne tematy w dziale Polityka