Prawdziwa walka z rakiem jest jedna - zwalczać przyczyny.
Znamy a mało czynimy.
Odganiamy komary a wiki nas gryzą.
Walczymy sami o to co nigdy nie naprawimy.
Lekarze i szpitale nie leczą przyczyny a objawy.
A już często jest za późno na leczenie zdegradowanego pacjenta chorobą.
Rak to jest choroba chemiczna nie wirusowa która wyniszcza nerki i wątrobę.
Która się w nas hołduje kilka lub kilkanaście lat.
A więc nie przychodzi nam do głowy by z najść inną drogę.
Niestety ona jest droga a jak droga kosztuje wyrzeczeń.
Rząd ten uczynił pierwszy ruch podniósł podatek na cukier.
Czy nam nie wiadomo było że to biała śmierć mówiono.
A wtem znikły by wszystkie przetworzone słodkości z półek sklepowych.
To dopiero początek góry lodowej.
Następnie to Chemia w art rolnych.
Ona gdy rodzi jałowieje zasila się nią nawozami.
Nawozy ją zakwaszają i wzniecają grzyba a tak zmusza rolników do oprysków pestycydami.
A to już większy problem ale nie straszny.
Większy jest gdy do paszy dodaje się antybiotyki czy inne czynniki zwiększające
Masę mięśniowe.
Tu jest problem naszej tej kochanej cywilizacji.
Jeśli chodzi o onkologię jak pisałem ona nie leczy a usuwa skutki.
Leczą Kliniki naturalne mając dwa razy większą skuteczność naprawiając organy naturalnymi środkami.
Ale cóż gdy osobiście mówiłem na ten temat co jeden to mądrzejszy.
Zarozumiałość nie ma granic.
Świat wie jak leczyć raka.
Sam go stworzył i sam może wyleczyć.
Ale to kosztuje wyrzeczenie całego Narodu.
Jako samo w sobie hodowla tuczu zwierząt i ptactwa musiała by spaść o połowę.
minimum a jak nie więcej.
A i cena poszybowała by w górę.
Nie w Polsce by to nie przeszło.To nie znaczy że nie mamy walczyć
Włączając edukację zasadności sprawy w czym rzecz o o co walczymy.
Nie tylko o nas ale on nasze dzieci Pokoleń przetrwania.
Niestety my jako Naród nie dorośliśmy by stworzyć zdrową cywilizację.
I umieramy.Ale nie mamy innej drogi inaczej płaczemy i przedwcześnie umieramy.
Nie tylko w Polsce Lecz dziś Polska jest tragedią.
A sami Chirurdzy przepowiadali nam klęskę w tej sprawie.
Druga sprawa poczucie duchowego współżycia.
Kościół to zna.
Że 10 przykazań jest tylko opamiętaniem nie oczyszczeniem.
Tu gra rolę sumienie.
Które nie stawia się na pierwszym miejscu.
Jako mawiał Piotr.
Jeśli was sumienie nie oskarża czyści jesteście.
Bez rozsądku i zdrowego sumienia nie otrzeźwiejmy w swoim amoku za codziennymi dobrami.
A one stają się nam pustym wiatrem gdy tracimy siebie.
Tak wołamy od władzy państwa . godne przetrwanie
A kościół czyni co wie że naród nigdy się nie oczyści z wszeteczeństwa.
A dyby Wstał Mesjasz
To czy by go drugi raz nie ukrzyżowali.
Tak krzyżujemy go inaczej.
Jego ciałem jesteśmy.
Nie oczyszczając się wzajemnie jak powinniśmy.
Choć Polska jako pierwsza stawiła w sprawie Gender.
Jako nauce wynaturzenia.
Ale nie tylko rolnik przykłada lemiesz do pługa.
Ale by zebrał owoc musi wykonać wiele innych czynności.rekin
PS.
Dowiedziałem się że to Polska stoi na dobrej drodze a pro po Energi czystej.
Wodorowej w której jesteśmy pionierami.
Tak ona ma byt.
Gdyż świat nie umie magazynować energię elektryczną.
Wodór możemy i to prawie bez strat.
Jeśli by się to udało.
Byłby to pierwszy krok do najczyściejszej Energi na świecie bez żadnych odpadów.
Ale to tylko na marginesie.
Dobrze że w tym kierunku coś się robi.
rekin