News site times 24 /- site levi 24 Jak pokonałem choroby mutacyjne i wirusowe.
Jak się leczyłem
Zaznaczam że nie jestem lekarzem a moje doświadczenia.
Na mojej osobie nie mogą być adekwatne i odpowiednikiem innej osoby ze względu na inne choroby towarzyszące.
Tak to są tylko moje doznania ze zrozumieniem
SH.
Jeśli miałem już metaliczny smak pokarmów
Suchość w gardle.
Tasiemkowy kał.
I opadałem z sił
Gdyż pracowałem w takich warunkach mutagennych jakich pracowałem
To już moje dalsze sprawy są moimi sprawami poufnymi..
A mianowicie prowadziłem dietę i bez cukru.
Jadłem rano masło jaja.
obiady jarskie.
ITD.
Rano 1 łyżka zmieszana z kurkumą z olejem lnianym i z pieprzem
Następnie 10 - 15 pestek z gorzkiej moreli.zmielonych zmieszanej z ciepłą wodą.
Nie więcej
Gdyż ponad dwadzieścia mnie mdliło i miałem niepokój a dalej można dostać zatrucia.
Po trzech miesiącach takiej kuracji dostawałem apetyt
Po 5 -7miesiącach poprawiał mi się przewód pokarmowy i dostawałem siły.
Następnie co rok to lepiej.
Bałem się lekarza i wyniku zdecydowałem na swoje ryzyko.
Wygrałem.
Jeśli chodzi o grypę.
Nigdy nie dopuściłem bym chorował 2 -3 dni.
Potrzebowałem tylko dziką różę suszoną i jedną dwie główki czosnku.
Dziką różę zalewałem ciepłą wodą i odstawiałem na pół godziny wystarczyło by się rozpuściła
piłem więcej niżeli normalną herbatę się pije w zależności od postępu choroby.
Następnie 1 Główkę czosnku lub dwie w zależności od choroby.
Tak rano i wieczorem.
I tak pozbywałem się grypy.
Inni nie mogli ze względu na wątrobę i inne powikłania.
PS.
Ze względu na różne powikłania chorobowe czy uczulenia.
Piszę jak ja się leczyłem.
I innych może być i mogą inne reakcje.
SH
Komentarze