JacekKaminski JacekKaminski
1561
BLOG

Czy PiS popełnia grzech pierworodny?

JacekKaminski JacekKaminski PiS Obserwuj temat Obserwuj notkę 95

Zastanawiam się czy da się stworzyć sprawne państwo gwałtem, nieprawością i łamiąc zasady, tylko dla tego, że przecież racja jest po naszej stronie. Oczywiście można to rozpatrywać w kategoriach słuszności itd...ale jeśli spojrzy się na samo państwo i jego późniejsze funkcjonowanie od strony technokratycznej? 


Mam wrażenie, że PiS buduje państwo ludowe, czyli państwo w którym to lud(w szerokim znaczeniu) ma sprawować władzę i trzymać pieczę nad prawem. W takim państwie sprawiedliwość i poczucie sprawiedliwości jest ponad prawem, choć oczywiście owo prawo istnieje i jest stosowane. Nie mam żadnych wątpliwości, że PiS łamie zasady praworządności, ponieważ trzeba wprowadzić zmiany i taka jest wola polityczna. Tylko moje pytanie brzmi. Czy to nie jest działanie, które w przyszłości będzie pokutować? Jaką mamy pewność, że w przyszłości tak nie będzie? Moim zdaniem nie tylko nie mamy takiej pewności, ale możemy wręcz mieć pewność, że dokładnie tak będzie w przyszłości. Nie da się usiąść i powiedzieć sobie "no dobra. To teraz na chwilę te zasady złamiemy, ale tylko teraz, a potem to już będziemy ich przestrzegać". Może jeszcze dało by się tak zrobić "po kryjomu", ale przecież nikt rozsądny i zdrowy na umyśle chyba nie sądzi, że to co się dzieje, jest w pełni zgodne z literą prawa. Nie tylko nie jest, ale wręcz rządzący dają do zrozumienia, że nie to jest najważniejsze. Porządek prawny wydaje się być po prostu przeszkodą do wprowadzania zmian. To jak to będzie z tym porządkiem w przyszłości? Czy da się stracić dziewictwo i pozostać dziewicą? Nie sądzę. W końcu sam prezes powiedział że " obecne zmiany są konieczne, gdyż oni nie pozwolili by nam przeprowadzać zmian". To chyba jest najlepsze podsumowanie całej zmiany, której jesteśmy świadkami. Swoją drogą zastanawiam się, jak trzeba być głupim, żeby coś takiego powiedzieć wprost? A może to już jakaś poważna demencja?


PiS po prostu popełnia grzech pierworodny, w myśl zasady "cel uświęca środki". Nie łudzę się , że to co buduje PiS będzie państwem, którego wszyscy pragniemy. Bedzie to państwo, które pewne rzeczy rozwiąże, ale po drodze stworzy tyle problemów, że w zasadzie już na starcie trzeba będzie myśleć o nowych reformach. To co teraz tworzy PiS to w najlepszym razie przystanek, na drodze do sprawnego i silnego państwa. Gdyby jeszcze PiS miał zdecydowaną większość i zdecydowane poparcie w społeczeństwie, to sprawa wyglądała by inaczej, jednak to co obecnie jest tworzone to jakaś drewniana szopa, która połowie się nie podoba i która zostanie zdmuchnięta przy pierwszej nadarzającej się okazji. No chyba, że plan jest taki, żeby do tej okazji już nie dopuścić? 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka