Artykuł
www.pardon.pl/artykul/13826/_/14
Paweł Rybicki | Sobota [12.03.2011, 21:00]
To już wiemy dlaczego ma miejsce TAKA nagonka na ŚP Pana Prezydenta Lecha Kaczyńskiego - żeby nam ukryć nowego rekordzistę ułaskawień.
Tylko dwa miesiące i 52 ułąskawienia a teraz STOP.
Czy to normalne? U mnie budzi wątpliwości. O co tu na prawdę chodzi?
Jak czytamy w artykule, który serwuję w całości
Obecny prezydent zachowuje się, jakby chciał przejść do historii jako Bronisław Łaskawy.
Urzędnicy kancelarii Bronisława Komorowskiego ponoć gorączkowo poszukują kolejnych kontrowersyjnych przypadków ułaskawień z czasów kadencji Lecha Kaczyńskiego. Na razie nie mogą się nic doszukać – i nic dziwnego, skoro zabity w katastrofie smoleńskiej prezydent zastosował prawo łaski tylko wobec 202 osób.
Tymczasem już teraz nowy prezydent idzie na rekord. Tylko w ciągu dwóch miesięcy urzędowania ułaskawił 52 osoby – więcej, niż Lech Kaczyński w całym 2006 roku. W piątek "Nasz Dziennik" zasugerował, że wśród uwolnionych przez Komorowskiego ludzi może być wielu groźnych przestępców:
Między październikiem a grudniem 2010 r. Bronisław Komorowskizdążył ułaskawić 52 osoby skazane m.in. za zabójstwo, znęcanie się nad rodziną oraz oszustwa kapitałowe.
Kogo dokładnie ułaskawił Komorowski – nie wiadomo.Ci sami urzędnicy, którzy dokładnie badają decyzje Lecha Kaczyńskiego, nie zamierzają ujawniać szczegół działania swojego szefa.
Jedynym szerzej omawianym dotychczas przypadkiem zastosowania przez Komorowskiego prawa łaski była sprawa Artura Brylińskiego. W marcu 1994 roku Bryliński zamordował wraz z kolegą dwóch nękających ich gangsterów (historia ta stała się kanwą słynnego filmu "Dług"). Został skazany na 25 lat więzienia. Starał się o ułaskawienie u Kwaśniewskiego i Kaczyńskiego, ale odpowiedni dokument podpisał w grudniu 2010 roku dopiero Komorowski.
Należy się zastanowić, czy prezydent w ogóle powinien mieć prawo łaski. Możliwość korygowania wyroków sądów jest prerogatywą głów państw w wielu krajach i niewykluczone, że w Polsce nie powinniśmy z niej pochopnie rezygnować.
Jednakże niezbędne jest ustanowienie czytelnych zasad i jawnych procedur związanych z ułaskawieniami
DODAM jeszcze za niezalezna.pl
Bronisław Komorowski zapewnia, że dotąd stosował prawo łaski tylko w tych przypadkach, gdy pozytywną opinię o ułaskawieniu wydał sąd. Tymczasem portal Niezalezna.pl. wczoraj informował, że na 311 ubiegłorocznych wniosków dotyczących ułaskawienia Prokurator Generalny pozytywnie zaopiniował tylko 29 wniosków, a prezydent ułaskawił 52 osoby.
Inne tematy w dziale Polityka