Wczorajsza porażka Wisły Kraków w kwalifikacjach Ligi Mistrzów przejdzie do annałów polskiej oraz cypryjskiej piłki nożnej na poziomie klubowym. Po raz pierwszy w historii rozgrywek w ramach europejskich pucharów zespół z maleńkiego Cypru APOEL Nikozja wyeliminował drużynę z Polski, co prawda z tzw. Małopolski, ale jednak mistrza dużego państwa Europy, a nawet Unii Europejskiej. Dodam, że całkowita liczba ludności Cypru jest porównywalna z liczbą mieszkańców Krakowa. Do niedawna wylosowanie rywala z Cypru czy z Malty było największym marzeniem zespołów z Polski (i nie tylko). Bo byli to najwięksi w Europie "kelnerzy" i "chłopcy do bicia". Grając z nimi, zawsze można było poprawić sobie humor i statystyki, liczyć na prawdziwy grad bramek oraz pewny awans.
To jednak czasy już (niestety) minione. Dzisiaj to mistrz Cypru był losowany z grona drużyn rozstawionych. Do pojedynku z Wisłą przystępował więc w roli faworyta. Co uzyskało brutalne (dla nas) potwierdzenie także i na boisku. Bo jednak rankingi się liczą, wbrew temu co twierdzi chociażby trener reprezentacji Franciszek Smuda. "Rankingi nie grają", ale miejsce w rankingu jest jednak dobrym wykładnikiem klasy piłkarskiej, poziomu reprezentowanego przez poszczególne drużyny klubowe czy reprezentacyjne. Upadliśmy w tych rankingach bardzo nisko i trudno będzie odzyskać utracony teren. Dziś polskie drużyny nie stanowią już zadnego postrachu dla klubów z Cypru, Azerbejdżanu (Karabach Agdam), Estonii (Levadia Tallinn) czy Kazachstanu (Irtysz Pawłodar). A i drużyna z Malty (FC Valetta) też była rok temu bardzo bliska powodzenia w pojedynku z Ruchem Chorzów (1:1 i 0:0) - o awansie Ruchu zadecydował gol strzelony w meczu wyjazdowym. Nstępnym razem może się uda i Malcie...
Co rok drużyny z coraz to nowych i coraz bardziej egzotycznych krajów odnoszą "historyczne" sukcesy, eliminując po raz pierwszy zespoły z Polski. Rację miał więc chyba Zbigniew Boniek, przepowiadając kilka lat temu, że nasze zespoły będą jeszcze przegrywały z drużynami z San Marino. A przynajmniej, że trzeba być na taką ewentualność przygotowanym. Poziom piłki klubowej rośnie. Wszędzie, tylko nie w Polsce. Tylko patrzeć, jak zaczną nas eliminować drużyny nie tylko z San Marino, ale też z Andorry, Lichtensteinu i Wysp Owczych...
http://ekstraklasa.tv/ekstraklasa/1,91670,6855141,Zbigniew_Boniek_o_Wisle_w_LM__Takich_porazek_bedzie.html
Polskie klęski w europejskich pucharach. Największe blamaże w ostatnich 10 latach, według "Przeglądu Sportowego" z 8 lipca br. Mnie osobiście zadziwia zaliczenie do kategorii "blamaży" porażki prowincjonalnej Odry Wodzisław ze stołecznym i wielce utytułowanym klubem białoruskim Dynamo Mińsk... To jest blamaż, ale chyba tylko i wyłącznie dziennikarzy "PS"... Aha, warte odnotowania jest to, że w tej klasyfikacji Wisła Kraków pojawia się aż 4 razy! Nie wiem, czy pismacy z "Przeglądu" nie potraktują także w kategoriach "blamażu" porażki z mistrzem Cypru... W tym rankingu hańby można też znaleźć inne czołowe kluby polskie, takie jak Lech Poznań czy Legia Warszawa.
2011/12
I runda el. Ligi Europejskiej
Jagiellonia Białystok – Irtysz Pawłodar (Kazachstan) 1:0 i 0:2
2010/11
III runda el. Ligi Europejskiej
Wisła Kraków – Karabach Agdam (Azerbejdżan) 0:1 i 2:3
2009/10
II runda el. Ligi Mistrzów
Wisła Kraków – Levadia Tallinn (Estonia) 1:1 i 0:1
2008/09
I runda Pucharu Intertoto
Cracovia – Szachtior Soligorsk (Białoruś) 1:2 i 0:3
2007/08
II runda Pucharu Intertoto
Vetra Wilno (Litwa) – Legia Warszawa 3:0 (w.o.)
2006/07
II runda Pucharu Intertoto
FC Tiraspol (Mołdawia) – Lech Poznań 1:0 i 3:1
2005/06
II runda el. Pucharu UEFA
Legia Warszawa – FC Zürich (Szwajcaria) 0:1 i 1:4
2004/05
I runda Pucharu UEFA
Dinamo Tbilisi (Gruzja) – Wisła Kraków 2:1 i 3:4
II runda el. Pucharu UEFA
Terek Grozny (Rosja) – Lech Poznań 1:0 i 1:0
I runda Pucharu Intertoto
Odra Wodzisław – Dynamo Mińsk (Białoruś) 1:0 i 0:2
2003/04
II runda Pucharu UEFA
Valerenga Oslo (Norwegia) – Wisła Kraków 0:0 i 0:0, karne 4:3
I runda el. Pucharu UEFA
Cementarnica Skopje (Macedonia) – GKS Katowice 0:0 i 1:1
FK Ventspils (Łotwa) – Wisła Płock 1:1 i 2:2
I runda Pucharu Intertoto
Odra Wodzisław – Shamrock Rovers (Irlandia) 1:2 i 0:1
Polonia Warszawa – Toboł Kostanaj (Kazachstan) 0:3 i 1:2
2002/03
I runda Pucharu Intertoto
Zagłębie Lubin – Dinaburg Dyneburg (Łotwa) 1:1 i 0:1
2001/02
I runda el. Pucharu UEFA
Fylkir Reykjavik (Islandia) – Pogoń Szczecin 2:1 i 1:1
I runda Pucharu Intertoto
Groclin Grodzisk – Spartak Warna (Bułgaria) 1:0 i 0:4
Inne tematy w dziale Rozmaitości
