Zastąpię Nudną Teorię w sprzątaniu kuwety. Niech ma chwilę oddechu. Administratorów prosę umieścić w Katastofa smoleńska bo to jest odpowiedź na notkę tam umieszczoną.
Quwerty popełnił koleją notkę wypełnioną bzdurami demonstrując typową dla siebie niewiedzą z fizyki, zatytułowaną
„Forbidden: Jak prof. Artymowicz naciągał Fizykę Newtona na ścieżce Tu-154.”
Zarzuca w niej, że prof. Artymowicz nie dostrzegł różnicy 4,6 Tony sił działających na dwu różnych odcinkach przy podobnych ustawieniach samolotu.
Odpowiedź jest bardzo prosta i to na poziomie szkolnej fizyki. Na pierwszym odcinku w czasie 8 s opadł o ok. 35 m, na drugim w ciągu 12 sekund o ok. 125 m. Efekty tych zmian są na cytowanym przez Quwerty obrazku. Zielona linia pokazuje spadki wysokości na tych odcinkach.
Szkolna fizyka powiada, że zmiana energii potencjalnej pociąga za sobą zmianę energii kinetycznej. Te energie wynoszą odpowiednio:
https://m.salon24.pl/5c5bfd4b1b5a916e8e7f57a13af100f4,860,0,0,0.jpg
Na odcinku 8 sekund.
Ep9s = 40 m * 76000 kg *9,81 m/s2 = 30 000 000 J
Na odcinku 12 sekund.
Ep12s = 125 m * 76000 kg *9,81 m/s2 = 93 000 000 J
Te energie były zużyte na drogach (8 sekund) przy średniej prędkości 298,5 km/h = 83 m/s,
8 s * 83 m/s = 664 m
I przy prędkości 290 km/h =80,5 m/s, 12 s * 80,5 m/s =966 m.
Odpowiadają temu dodatki do siły ciągu równe ilorazowi energii przez drogę.
F8 = 30 000 000 J / 664 m = 45200 N = 4,6 Tony.
F12 = 93 000 000 J / 966 m = 96300 N = 9,8 Tony.
Tak więc różnica grawitacyjnych dodatków do siły ciągu wynosi ok. 5,2 Tony i całkowicie wyjaśnia zapisany na wykresie efekt.
Tego rodzaju efekty są doskonale znane i wykorzystywane przez pilotów i wielu innych. Oczywiście z wyjątkiem Quwerty, którego zasoby niewiedzy są nie tylko nieograniczone ale jeszcze się tym chwali.
Komentarze