Jan Bodakowski Jan Bodakowski
171
BLOG

Archidiecezja Warszawska tak jak arcybiskup Gądecki nie wspiera walki Kai Godek z gejowski

Jan Bodakowski Jan Bodakowski Polityka Obserwuj notkę 6

Jan Bodakowski
Archidiecezja Warszawska tak jak arcybiskup Gądecki nie wspiera walki Kai Godek z gejowski paradami

W ramach niszczenia narodu polskiego poprzez jego demoralizacje dokonywane są bluźnierstwa i profanacje (np. podczas parad gejowskich). Działania te mają na celu wykorzenienie katolicyzmu. Lewica wykorzenia katolicyzm, bo jest on barierą dla eskalacji despotycznej tyrani lewicy. Zgodnie z nauczaniem Kościoła katolickiego obowiązkiem hierarchii jest troska o dobro społeczne, czyli walka z siłami dążącymi do zła społecznego. Można jednak odnieść wrażenie, że niektórzy hierarchowie nie są zainteresowani dobrem wspólnym i wolą jednak przeszkadzać katolikom w walce ze złem (i tym samym wspierać zło).

Fundacja Życie i Rodzina Kai Godek zbiera podpisy pod społecznym projektem ustawy “Stop LGBT. Zamiast jednak poprzeć (lub wyjaśnić czemu odmawia poparcia) archidiecezja warszawska tak jak arcybiskup Gądecki postanowił nie pozwolić zbierać podpisów pod społecznym projektem ustawy „Stop LGBT”. Złośliwi mogliby w tym dostrzegać w tej postawie ducha Panczalamy czy lobbingu lawendową mafię.

Jak informuje portal „Onet” w artykule „Projekt "Stop LGBT". Kolejna archidiecezja przeciw zbieraniu podpisów na terenach kościelnych” „komunikat skierowany do księży przez Wydział Duszpasterstwa Rodzin” Archidiecezji Warszawskiej głosi, że „inicjatywa zbierania podpisów pod projektem "Stop LGBT" ze względu na swój charakter nie powinna być promowana w kościołach i pomieszczeniach kościelnych archidiecezji warszawskiej”. Komunikat podpisany jest przez dyrektora Wydziału Duszpasterstwa Rodzin Kurii Metropolitalnej Warszawskiej księdza Marcin Szczerbiński. W Komunikacie nie ma ani słowa o tym, czemu archidiecezja odmawia poparcie projektowi, co jest przejawem niekatolickiego, ale klerykalnego traktowania wiernych jak ciemnej masy, która nie ma własnego rozumu.

Jak informuje Katolicka Agencja Prasowa w artykule „Abp Gądecki nie wyraził zgody na zbieranie podpisów pod projektem “Stop LGBT”” „Metropolita poznański abp Stanisław Gądecki nie wyraził zgody na promowanie na terenach kościelnych archidiecezji poznańskiej społecznego projektu ustawy “Stop LGBT””.

W imieniu arcybiskupa Gondeckiego biskup Szymon Stułkowski (Wikariusz Generalny) i ks. prałat dr Ireneusz Dosz (Kanclerz Kurii) wysłali do podległych im proboszczów list, w którym poinformowali, że „w nawiązaniu do akcji zbierania podpisów pod społecznym projektem ustawy “Stop LGBT”, który promuje Kaja Godek informujemy, że Ksiądz Arcybiskup Stanisław Gądecki nie wyraził zgody na jej promowanie i przeprowadzanie na terenach kościelnych Archidiecezji Poznańskiej”. I w tym liście nie było informacji, czemu inicjatywa nie zasługuje na poparcie.

Jak informuje Fundacja Życie i Rodzina Kai Godek „projekt Stop LGBT zrodził się w Fundacji Życie i Rodzina jako efekt obywatelskiego monitoringu tzw. parad równości, które w 2019 roku przeszły przez różne miasta w Polsce. Zawiera on zmiany w ustawie Prawo o zgromadzeniach, które realizują konstytucyjną zasadę ochrony rodziny (art. 18 Konstytucji RP) w praktyce rejestrowania i przeprowadzania zgromadzeń publicznych. Zapobiega on także ekscesom o charakterze ekshibicjonistycznym, rekrutacji dzieci i młodzieży do struktur ruchu LGBT oraz systemowo dokonywanym podczas parad profanacjom”.

Projekt “Stop LGBT” „był prezentowany na 386. zebraniu plenarnym Konferencji Episkopatu Polski na Jasnej Górze. […] Obecnie trwa zbiórka podpisów pod projektem, aby wprowadzić go pod obrady Sejmu RP. Biskupów poproszono o umożliwienie złożenia podpisu pod tą ważną prorodzinną inicjatywą przez wiernych zamieszkałych na terenie podległej im diecezji”.

Dyskusja na forum episkopatu została zreferowana na łamach „Gazety Wyborczej”. Zdaniem Fundacji Kai Godek „wypłynięcie wewnętrznego dokumentu kościelnego do jawnie antyklerykalnego medium, jakim jest »Gazeta Wyborcza«, to sygnał, że lobby LGBT działa także w strukturach Kościoła. Aktywnie uczestniczy w zwalczaniu projektu, który ma na celu ochronę polskich rodzin, przede wszystkim dzieci, przed homopropagandą. Lobby to jest też zaniepokojone powstaniem ustawy, która eliminuje dokonywane podczas homoparad profanacje symboli religijnych (np. wizerunku Matki Bożej Częstochowskiej). Ze smutkiem stwierdzamy, że są diecezje, które uniemożliwiają wiernym złożenie podpisu pod projektem Stop LGBT. Jest to świadectwem, że w kuriach tych diecezji lobby LGBT jest szczególnie wpływowe”.

Kart do zbiórki podpisów można ze strony www.LGBTstop.pl . Podpisy trzeba odsyłania ich do końca października na adres widoczny na karcie.

Tekst projektu ustawy, pod którym zbierane są podpisy:

Ustawa z dnia ...... r.o zmianie ustawy z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o zgromadzeniach oraz niektórych innych ustaw

Art. 1 W ustawie z dnia 24 lipca 2015 r. Prawo o zgromadzeniach (Dz.U. 2019 poz. 631 t.j. z dnia 2019.04.03) wprowadza się następujące zmiany:

a) Art. 1 otrzymuje następujące brzmienie: „Ustawa reguluje zasady i tryb organizowania, odbywania oraz rozwiązywania zgromadzeń, a także zasady ograniczeń w organizowaniu oraz odbywaniu zgromadzeń.”

b) W art. 4 dodaje się ustęp 3, który otrzymuje następujące brzmienie: „3. W trakcie zgromadzenia zabrania się:
a) posiadania i wykorzystywania jakichkolwiek materiałów, których treść odwołuje się do zagadnień wymienionych w art. 10 ust. 2 ustawy;
b) wykorzystywania symboli religijnych oraz przedmiotów związanych z praktykowaniem obrzędów religijnych w sposób mogący obrazić uczucia religijne innych osób, w tym poprzez ich artystyczne przetworzenie,
c) wykorzystywania religii lub nawiązań do religii w kontekście zagadnień wymienionych w art. 10 ust. 2 ustawy;
d) posiadania i wykorzystywania jakichkolwiek przedmiotów o erotycznym lub seksualnym charakterze, w szczególności przedmiotów imitujących narządy rozrodcze,
e) posiadania i wykorzystywania artystycznie przetworzonych godła lub barw narodowych w związku z zagadnieniami, o których mowa w art. 10 ust. 2 ustawy,
f) posiadania i wykorzystywania artystycznie przetworzonych symboli historycznych lub przedmiotów związanych z historią Polski w związku z zagadnieniami, o których mowa w art. 10 ust. 2 ustawy,
g) uczestnictwa w przebraniach o erotycznym lub seksualnym charakterze,
h) uczestnictwa nago,
i) wszelkich zachowań oraz działań godzących w moralność publiczną, w tym w szczególności mogących zgorszyć lub zdemoralizować dzieci lub młodzież w wieku do lat 18”

c) Art. 10 ust. 2 otrzymuje następujące brzmienie:„Cel zgromadzenia nie może dotyczyć”
a) kwestionowania małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny,
b) propagowania rozszerzenia instytucji małżeństwa na osoby tej samej płci,
c) propagowania związków osób tej samej płci lub związków składających się z więcej niż dwóch osób,
d) propagowania traktowania związków osób tej samej płci lub związków składających się z więcej niż dwóch osób w sposób uprzywilejowany,
e) propagowania rozwiązań prawnych mających na celu uprzywilejowanie związków osób tej samej płci,
f) propagowania możliwości przysposabiania dzieci przez osoby tej samej płci,
g) propagowania orientacji seksualnych innych niż heteroseksualizm,
h) propagowania płci jako bytu niezależnego od uwarunkowań biologicznych,
i) propagowania aktywności seksualnych dzieci i młodzieży przed ukończeniem 18 roku życia,

d) W art. 10 dodaje się ustęp 2a, którzy otrzymuje następujące brzmienie:
„Przez propagowanie rozumie się wszelkie formy upowszechniania, rozpowszechniania, agitowania, lobbowania, twierdzenia, oczekiwania, żądania, zalecania, rekomendowania bądź promowania.”

e) Dotychczasowa treść art. 10 ust. 2 zostaje przeniesiona do art. 10ust. 3.

f)W art. 10 dodaje się ustęp 4, do którego zostaje przeniesiona dotychczasowa treść art. 10 ust. 3.

g) Art. 14 pkt 1) otrzymuje następujące brzmienie:
„jego cel narusza wolność pokojowego zgromadzania się, jego odbycie narusza art. 4 lub zasady organizowania zgromadzeń albo cel zgromadzenia lub jego odbycie naruszają przepisy karne albo cel zgromadzenia dotyczy co najmniej jednego z zagadnień, o których mowa w art. 10 ust. 2 ustawy;”

h) Art. 26 otrzymuje następujące brzmienie:
„Do zgromadzeń, o których mowa w art. 21, przepisy art. 12, art. 13, art. 17 i art. 19 ust. 1, 5 i 7 stosuje się odpowiednio, natomiast przepisy art. 10 ust. 1 pkt 3, art. 10 ust. 2, art. 14 pkt 1), art. 15 oraz art. 16 wprost.”

i) Art. 26a ust. 2 otrzymuje następujące brzmienie:
„We wniosku, o którym mowa w ust. 1, organizator podaje uzasadnienie celu cyklicznego organizowania zgromadzeń ze wskazaniem liczby i terminarza ich organizacji. Cel zgromadzenia nie może dotyczyć zagadnień wymienionych w art. 10 ust. 2.”

Art. 2 W ustawie z dnia 31 stycznia 1980 r. o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych (Dz.U.2019.1509 t.j. z dnia 2019.08.12) wprowadza się następujące zmiany:

a)Art. 1 ust. 3 otrzymuje następujące brzmienie: „Symbole Rzeczypospolitej Polskiej pozostają pod szczególną ochroną prawa, przewidzianą w odrębnych przepisach, w tym w ustawie regulującej zasady organizowania i odbywania zgromadzeń.”

Zapewne mam bardziej klasycznie liberalne podejście do wolności politycznych (w tym i wolności słowa i demonstracji) niż inicjatorzy inicjatywy „Stop LGBT”. Moim zdaniem wolność słowa nie powinna być ograniczana (czego chcą też tęczowi aktywiści, domagający się by odebrano mi wolność mówienia prawdy o tym, że homoseksualizm jest szkodliwy dla zdrowia i jest grzechem). Geje mają pełne prawo by swobodnie demonstrować swoje szkodliwe poglądy, tak jak ja mam pełne prawo do demonstrowania moim społecznie korzystnych i zdrowych homofobicznych poglądów. Podobnie innowiercy mają pełne prawo do wyznawania i propagowania swoich fałszywych religii, tak jak mam prawo do głoszenia prawdy, że jedyną prawdziwą religią jest katolicyzm. Wolność słowa powinna być wartością nadrzędną, nawet za cenę tego, że ktoś będzie głosił brednie. Nie poprę więc inicjatywy „Stop LGBT”, ale odmiennie od hierarchów wyjaśniam powody swojego działania.

Jan Bodakowski
image

Brzydki. Biedny. Niedoceniony. Nielubiany.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka