Jan Bodakowski
Współpracownica Lecha Kaczyńskiego wyprasza profesora Chodakiewicza z konferencji naukowej w USA
Jak poinformował na stronie Najwyższego Czasu Sebastian Bojemski, autor książki o udziale NSZ w Powstaniu Warszawskim, współpracownica Lecha Kaczyńskiego, konsul w Nowym Jorku, Ewa Juńczyk-Ziomecka, i autor książki o antypolonizmie Hollywood podczas II wojny światowej Mieczysław Biskupski z Central Connecticut State University, wymogli na organizatorach konferencji „Quo Vadis” wycofanie zaproszenia dla profesora Chodakiewicza.
Wycofanie zaproszenia zostało wymuszone przez współpracownice Lecha Kaczyńskiego na przedstawicielach młodej amerykańskiej Polonii. Tym samym profesor Chodakiewicz nie wygłosi referatu o świadomości narodowej Polaków. Ewa Juńczyk-Ziomecka stwierdziła że jej stanowisko jest formą protestu przeciw ustawie o uboju rytualnym – co znamienne pani Ziomecka jako utrzymywany przez polskich podatników pracownik dyplomacji publicznie kontestuje decyzje polskiego parlamentu.
Według informacji z Wikipedii pani Ewa Juńczyk-Ziomecka „19 stycznia 2006 została podsekretarzem stanu, a 23 kwietnia 2008 sekretarzem stanu w Kancelarii Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego. Nadzorowała Biuro Inicjatyw Społecznych oraz Biuro Listów i Opinii Obywatelskich Kancelarii Prezydenta RP. W dniu 24 lutego 2010 została odwołana. 1 marca 2010 objęła stanowisko konsula generalnego w Nowym Jorku” .
Chodakiewicz jest znanym w Polsce amerykańskim historykiem. Wykładowcą akademickim. Posiadaczem doktoratu z uniwersytetu Columbia. Autorem kilkunastu książek i kilkuset artykułów naukowych. Publicystą z dorobkiem kilku tysięcy artykułów.
Warto przy tym przypomnieć że na stronach Muzeum Historii Żydów zasługi Lecha Kaczyńskiego dla Muzeum i społeczności żydowskiej wspominała Ewa Juńczyk-Ziomecka, w latach 2006 – 2010 podsekretarz i sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta Kaczyńskiego. W 2001 roku Lech Kaczyński był ministrem sprawiedliwości, a pani Juńczyk-Ziomecka była dyrektorem do spraw rozwoju Muzeum Historii Żydów Polskich. Po jej telefonie Lech Kaczyński przybył na wielogodzinne rozmowy do Muzeum, po których zdecydował o zablokowaniu ekshumacji w Jedwabnym – która niewątpliwie ostatecznie przekreśliła ostateczne obalenie promowanej przez Grossa wersji wydarzeń.
Podczas swojej ostatniej wizyty w Polsce profesor Chodakiewicz stwierdził, że nie rozliczono w Polsce komunizmu bo USA tego sobie nie życzyły. Zdaniem Chodakiewicza ekipa Busha seniora rozbiła wszystko by ZSRR przetrwał w niezmienionym kształcie. Amerykanie wymogli na Janie Pawle II by skłonił w 1988 roku Litwinów do czasowego ograniczenia dążeń niepodległościowych. W USA republikanie niszczyli wszystkich, którzy krytykowali wsparcie USA dla ZSRR. Establishment USA był zdemoralizowani rewolucją kulturalną lat sześćdziesiątych. Nie było więc amerykańskiego wsparcia dla upadku komunizmu, osamotnione narody będące ofiarami komunizmu nie wiedziały co zrobić by się w pełni wyzwolić. Wsparcie dla postkomunistycznych bezpiek monitorowała CIA w 80% opanowana przez lewaków i cyników.
Chodakiewicz uznał też, że polski system polityczny to kontynuacja władzy katów i kolaborantów, władza dzieci zbrodniarzy i konfidentów. Działalność środowiska KOR wśród Polaków, Chodakiewicz, nazwał otumanianiem dzieci ofiar przez dzieci katów. Chodakiewicz zarzucił komunistom, że połamali kręgosłupy moralne Polaków, wychowali Polaków na konformistów, podczas gdy Polska potrzebuje ludzi aktywnych. PRL promował miernych ale wiernych, dla ludzi zdolnych nie było miejsca w komunistycznej rzeczywistości. Polacy zdaniem Chodakiewicza mają niewolnicze przyzwyczajenia z okresu PRL i boją się bronić swoich praw.
Jan Bodakowski
http://nczas.com/publicystyka/skandal-w-polskim-konsulacie-w-nowym-jorku-junczyk-ziomecka-wyrzuca-chodakiewicza-za-uboj/
Inne tematy w dziale Polityka